Data: 2001-09-12 19:55:43
Temat: Re: Witam!
Od: j...@l...pl (Janusz Czapski)
Pokaż wszystkie nagłówki
Krzysztof =?ISO-8859-2?Q?Marusi=F1ski ?= napisał(a):
> "Ciekaw"?, "dyskusji"?
> Naiwny. Do tego nie może dojść. Krzysztof od razu wydziera wštrobę i zżera
> jš na surowo!
He! he! Chciałoby się dobremu człowiekowi takie wrażenie robić! :)))))) Znam
bardziej krwiożerczych.....
> Co do meritum. Poczucie smaku jest rzeczš bardzo indywidualnš.
Zgoda.
> Nikt nie może zaprzeczyć, że Irek ten smak wyczuwa.
Też zgoda (zgodny dzisiaj jestem do obrzydzenia :).
Jednak co to jest TEN smak???? POZIOMKOWY????????????
Możliwości sš dwie:
1. Nigdy nie jadł poziomek i ma jakieś tam swoje teoretyczne wyobrażenie o ich
smaku, i przymierzył je do smaku winogron
2. Wie jak smakuja poziomki i figle sobie uprawia ( co lubię!)
> Druga sprawa. Przecież nikt z grupy nie próbował tego winorośla (tak to się
> pisze?).Jest, więc, bezpodstawnym, powštpiewanie w prawdziwość wypowiedzi
> Irka.
Nie powštpiewam. Jedynie ostrzegałem Cię dobrotliwie przed żartownisiem.
Pozdrawiam :-)
Janusz
PS
Nie bardzo wiem na czym ma polegac próbowanie ( w sensie smakowym) winorośli???
Gryźć korzeń, pień, łozę, latorośl, liście?????
Winogrona próbuj jeść :-) Naprawdę sš niezłe.
J.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
|