Data: 2004-10-11 20:01:46
Temat: Re: Witam :)
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marta Góra" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:ckeoip$8lm$1@nemesis.news.tpi.pl...
| Użytkownik Ania napisał:
| > 4. Jak wytłumaczyć mężowi że trawnik nie jest nam potrzebny (przecież ta
| > działeczka jest taka mała a on się upiera że chce mieć kawałek trawki
:( )?
|
| Mąż ma rację, trawnik jest niezbędny jako zapas pod nowe byliny;-)
To też. Ale przede wszystkim Ty się uprzyj, że on i tylko on jest na tyle
mądry/silny/inteligentny/cierpliwy/pracowity etc., że by prawdziwy trawnik
założyć i utrzymywać (ma to być _trawnik_, a nie murawa rekreacyjna!
Dopuszczalna wysokość - 10mm;-)). A potem _on_ będzie kosił, wałował,
grabił, napowietrzał, podlewał, nawoził, odchwaszczał, wyrównywał brzegi,
kosił, wałował itd. bez przerwy - a _Ty_ będziesz siedzieć na leżaczku.
Najlepiej z jakimś napojem chłodzącym. Myślę, że po jednym sezonie problem
się rozwiąże.
|> obiecuję że jeśli ja
| > nabędę trochę wiedzy to również będę służyła radą.
| Na początek polecam stronkę:
|
| http://www.davidaustinroses.com/english/
| Marta i William Shakespeare;-)
rotfl
Trzy tygodnie temu się zarzekałąś, że więcej róż nie sadzisz :-D
No ale rozumiem, kawałek murawy trzeba było usunąć;-)
Pozdrawiam, Basia.
|