Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!news.man.poznan.pl!n
ewsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "Iza Radac'" <i...@i...org>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Date: Tue, 6 Jan 2004 21:41:24 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 42
Message-ID: <btf6gj$aof$1@nemesis.news.tpi.pl>
References: <bt8mb9$8m9$1@kastor.ds.pg.gda.pl> <bt8td0$73f$1@atlantis.news.tpi.pl>
<bt96pt$l2d$1@opal.futuro.pl> <bt9a6q$nv4$1@inews.gazeta.pl>
<bt9b4i$409$1@opal.futuro.pl> <bt9i2q$msh$1@inews.gazeta.pl>
<btdgj4$1d$1@inews.gazeta.pl> <btdm46$a82$1@inews.gazeta.pl>
<btemv6$aar$1@inews.gazeta.pl> <btf2j8$p3$1@inews.gazeta.pl>
<btf35p$rlu$1@atlantis.news.tpi.pl> <btf4gd$8nf$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: pb104.wroclaw.sdi.tpnet.pl
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1073421652 11023 213.25.232.104 (6 Jan 2004 20:40:52
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 6 Jan 2004 20:40:52 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:28103
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Krystyna*Opty*" <K...@p...onet.pl> napisał:
> O! Izo, czy możesz coś więcej napisać o ich diecie? :)
Przed wyjazdem do Włoch (a konkretnie do Napoli) naczytałam się sporo o
cudacznych pizzach, fantastycznych pomidorach, przyprawach i
niedoścignionych w smaku owocach morza. Fakty są takie, że tubylcy jadają,
jak na mój gust oczywiście, fatalnie. Nie smakowały mi ich potrawy i ciężko
je trawiłam.
Sniadanie często stanowi drożdzowa baba plus siekierzasta kawa. Niedługo po
nim lecą smażone na głębokim oleju "buły", mogą być czymś nadziane, np.
serem.
Obiady (dość późne) to prawie zawsze "kluchy karbonara" tudzież "kluchy
tomato" z mięsem. Jadają czasami coś, co przypomina pizzę ;-) z małą ilością
nakładki - albo ser, albo małe, aromatyczne rybki. I znów drożdżowa, słodka
baba plus kawa.
Na deser neapolitańczycy lubią swoje ukochane lody (te są pyszne!). A
wszystko to dość mocno zakrapiane lekkimi winami, za którymi też nie
przepadam.
Te włoskie malutkie pomidorki (drogie) wcale nie są smaczniejsze od naszych
malinówek. Jadają je polane oliwą.
Kuchnia za ciężka jak dla mnie, wymęczyłam się. Zresztą, większość
neapolitańczyków ma nadwagę lub jest wręcz otyła, fason trzymają jedynie
młodzi.
W Szwajcarii "niemieckiej" króluje Kartoffel. Czy to na zimno z "majo", czy
na ciepło (w zapiekance z żółtym serem lub jajami). Uwielbiają pyry w każdej
postaci.
Można by się sprzeczać, ktore sery lepsze: włoskie, czy szwajcarskie, moim
zdaniem jedne i drugie są przewspaniałe. Wszystkie surówki jada się w sosach
vinegret (żadne z torebek, oliwa plus sok z cytryny i często czosnek).
Szwajcarzy uwielbiają founde i takie rzadkie zupki-bulioniki z kluskami
ziemniaczano - mącznymi (dobre). A na deser piwo, a dla dzieci słodycze,
masa słodyczy. Ale, żeby nie było wątpliwości - tak jadali bauerzy na
prowincji, dość szczupli zresztą.
I.
|