Strona główna Grupy pl.misc.dieta Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 84


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-04 09:27:58

Temat: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: "Wiedzma" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam:-)
Pisałam już jakiś czas temu na tą grupę w podobnej sprawie, tylko wcześniej
chodziło mi bardziej o ogólne informacje i linki, a teraz o szczegóły i
opinie:-) Od tamtej pory czytam tą grupę, żeby się więcej dowiedzieć.

Mianowicie- muszę zrobić projekt z informatyki- wymyśliłam, że będzie to
projekt strony internetowej. No i przyszło mi do głowy, żeby to był projekt
storny o diecie japońskiej. Pomysł wziął się stąd, że przed paru miesiącami
pewien mój optymalny kolega niemalże zmusił mnie do przeczytania jakiejś
książki Kwaśniewskiego:-) No może przesadziłam- usilnie namawiał;-)
Przeczytałam i przyszło mi do głowy, że np. dla wegetarian dieta japońska
byłaby być może ciekawszym rozwiązaniem niż optymalna, no a poza tym
spodobała mi się jeszcze z dwóch względów:
- zauważyłam, że sama nieświadomie jem podobnie jak w zalecanej diecie
(tylko oczywiście do tej pory nie miałam pojęcia o BTW), więc może łatwiej
będzie nad nią właśnie pracować, a po drugie
- znalazłam mało informacji w necie na jej temat, więc taki projekt miłaby
jakieś uzasadnienie praktyczne (tzn. nie byłby po prostu powieleniem innej
strony).

Tak na marginesie- bardzo podoba mi się np. strona Hafsy, bo nie jest
monotematyczna i nie podaje jedynej słusznej diety:-) no ale o MM, diecie
optymalnej i Atkinsie sporo już w internecie jest, więc chciałabym się
skupić na tej jednej.

No i teraz moje pytania:-)
1) Czy ktoś może stosował tą dietę albo zna kogoś, kto stosował, i mógłby mi
napisać o efektach? Tzn. czy była skuteczna i czy nie wystąpiły przez nią
jakieś problemy ze zdrowiem?
2) Czy ktoś może pamięta, jaki Kwaśniewski polecał stosunek BTW na tej
diecie? Bo niestety książkę już oddałam, a w necie nie znalazłam.
3) Chciałabym umieścić tam jakiś licznik kalorii czy kalkulator czy jak to
się nazywa;-) ale nie wiem dokładnie, jak takie liczniki działają? Czy
wpisuje się jakiś produkt i wagę, a on podaje np. stosunek BTW lub ilość
kalorii? Czy może są jeszcze jakieś inne ułatwienia? Bo wydaje mi się, że
jeśli ktoś jest początkujący, to chyba najbardziej obawia się tych obliczeń.
A może zna ktoś takie przeliczenia objętości na wagę? Chodzi mi o to, że
czasem łatwiej podać "łyżeczka cukru" niż ważyć, ile tego cukru na niej jest
w gramach.
4) Może ktoś zna jakieś przepisy na potrawy w tej diecie?:-)
5) I ostatnie- czy ktoś wie, ile gram białka człowiek powinien spożywać,
jeśli chce się schudnąć? Tzn. wyczytałam gdzieś w opisie MM, że chyba tyle
gram, ile kg człowiek waży, ale nie pamiętam, czy to było: ile waży, czy ile
chce ważyć (czyli do jakiej wagi dąży). No i czy to można odnieść do
wszystkich diet? A może wie ktoś konkretnie, jak to jest w tej diecie
japońskiej?

To by chyba było wszystko. Przepraszam za długość posta;-) ale jeśli ktoś
dobrnął do końca to proszę o odpowiedź. Nie wiem tylko, czy temat pasuje do
końca do dyskusji na tej grupie? Jeśli ktoś uzna, że nie bardzo, to na
wszelki wypadek podaję swojego maila:
w...@t...pl
Będę bardzo wdzięczna za wszelką pomoc:-)

pzd. Wiedzma


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2004-01-04 11:14:09

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: Hafsa <h...@a...w.sygnaturce> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Wiedzma napisał:

[ciach]
> Tak na marginesie- bardzo podoba mi się np. strona Hafsy, bo nie jest
> monotematyczna i nie podaje jedynej słusznej diety:-) no ale o MM, diecie
> optymalnej i Atkinsie sporo już w internecie jest, więc chciałabym się
> skupić na tej jednej.

Bardzo dziekuje. To kolejna pochwala,milo mi. Nie powiem to efekt pracy
nie tylko moj ale i Misiczki naczelnego grafika, to dzieki niej ta
strona jest wlasnei taka jaka jest. Ja napisalam tylko teksty.
Niestety,w kwestii diety japonskeij nie pomoge ci, bo nie wiem w
zasadzie nic poza wyrywkowymi informacjami.Ale moze ktos pomocny sie
znajdzie Hafsa

--
mój adres:
h...@p...onet.pl

strona domowa:
www.hafsa.republika.pl

"Ludzie zbyt łatwo wygrywają bitwę o utratę zbędnych kilogramów,
tylko po to, żeby potem przegrać wojnę o utrzymanie wagi." Robert Atkins

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2004-01-04 11:42:48

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta ubogotłuszczowa?
Od: "Wiedzma" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Znam panią, która mieszkała w Japonii ponad 2,5 roku. Wróciła (po
> stypendium) odchudzona i zakochana w tym kraju,
> zdrowa i zainspirowana tą dietą, ale, nie ukrywajmy, ciężko jest
> przekalkować japońskie potrawy w Polsce. Skąd zdobyć tyle smacznych,
> świeżych ryb, strzykw, kałamrnic i innych wymyślnych owoców morza?

Śliczne dzięki:-) Przeczytałam i zrozumiałam, że tylko mi się zdawało, że
jadłam podobnie do diety japońskiej:-) Myślałam chyba o diecie japońskiej
zaadoptowanej do Polskich warunków;-p jeśli to możliwe, tzn. o takiej
diecie, gdzie się je bardzo mało tłuszczów a energię czerpie z węglowodanów
w odpowiedniej proporcji łączonych z białkami. W książce Kwaśniewskiego
wycztyałam, że wg niego to też dobry pomysł (choć oczywiście gorszy;-p niż
dużo tłuszczu- mało węgli), byle tylko nie łączyć tłuszczu i węgli. No i
była też tabela produktów, które zawierają proporcje odpowiadające tej
diecie niskotłuszczowej, ale zawierała produkty raczej w Polsce dostępne, a
nie tak egoztyczne (przynajmniej dla mnie:-) ) jak owoce morza.

Więc teraz to już nie wiem, czy nie nazwałam źle tej diety, o którą mi
chodzi:-) W każdym razie przeformułowuję pytanie: czy ktoś wie coś o
efektach (itd.) diety ubogotłuszczowej, ale niekoniecznie zawierającej
elementy japońskiej tradycji?:-)

pzd. Wiedźma:-)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2004-01-04 11:43:19

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: "Iza Radac'" <i...@i...org> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Wiedzma" <w...@t...pl> napisał:

Witaj,

> No i teraz moje pytania:-)
> 1) Czy ktoś może stosował tą dietę albo zna kogoś, kto stosował, i mógłby
mi
> napisać o efektach? Tzn. czy była skuteczna i czy nie wystąpiły przez nią
> jakieś problemy ze zdrowiem?

Znam panią, która mieszkała w Japonii ponad 2,5 roku. Wróciła (po
stypendium) odchudzona i zakochana w tym kraju,
zdrowa i zainspirowana tą dietą, ale, nie ukrywajmy, ciężko jest
przekalkować japońskie potrawy w Polsce. Skąd zdobyć tyle smacznych,
świeżych ryb, strzykw, kałamrnic i innych wymyślnych owoców morza?

> 4) Może ktoś zna jakieś przepisy na potrawy w tej diecie?:-)

Zajrzyj tu:
http://mynihon.webpark.pl/index.html

Mało tych przepisów, ale Japończycy jedzą dość monotematycznie
(tradycyjnie).

Chleb w Japonii jest potwornie drogi, sprzedaje się go w wykwintnych
szkatułkach i praktycznie jada się go od święta.
Niemal każda potrawa zawiera ryż.
Owoców prawie się nie jada - można je kupić, ale są koszmarnie drogie i nie
występują w tradycyjnych potrawach.
Warzyw również jest niewiele i nie są to ulubione komponenty japońskiej
diety (Polakom "brakuje" w tej diecie właśnie warzyw i owoców - nim się
przestawią ;-)
W Japoni jada się głównie ryż i ryby, od rana do nocy.
I na koniec - Japończycy mają nawyk niedojadania i nieopychania się.
Obżarstwo jest bardzo źle widziane (tak jak u nas np. bekanie) i nie ma w
zwyczaju nakłaniania gości do jedzenia do oporu. Jada się mało i bardzo
elegancko. Np. drugie sniadanie do pracy przynosi sie w wytwornych
pojemniczkach z przegródkami na ryż, rybę, pałeczki i serwetki.
Być może te sztywne zasady powodują ich "narodową" szczupłość.

pozdr
Iza




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2004-01-04 11:45:06

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: "Wiedzma" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Niestety,w kwestii diety japonskeij nie pomoge ci, bo nie wiem w
> zasadzie nic poza wyrywkowymi informacjami.Ale moze ktos pomocny sie
> znajdzie Hafsa

Mam taką nadzieję:-) Tu przecież pełno ekspertów od diet, jak mi się
zdaje:-)

pzd.
trochę zakręcona w tym wszystkim Wiedźma


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2004-01-04 11:55:26

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: Marcin 'Cooler' Kuliński <m...@p...gazeta.blah> szukaj wiadomości tego autora

Wiedzma w wiadomości news:bt8ucm$5s9$1@kastor.ds.pg.gda.pl pisze:

> Mam taką nadzieję:-) Tu przecież pełno ekspertów od diet, jak mi się
> zdaje:-)

Jedynym "ekspertem" od "diety japonskiej" jest Jan Kwasniewski, poniewaz
jest ona jego wymyslem. Stad twoje zagubienie i niemoznosc odnalezienia
informacji.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2004-01-04 12:08:51

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: "Wiedzma" <w...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jedynym "ekspertem" od "diety japonskiej" jest Jan Kwasniewski, poniewaz
> jest ona jego wymyslem. Stad twoje zagubienie i niemoznosc odnalezienia
> informacji.
>
Hmm, ale czy naukowcy nie potwierdzają tego, co on tez twierdzi- że tuczące
jest łączenie tłuszczów z węglami, no i żeby schudnąć, to lepiej albo jedno,
albo drugie? Bo takie coś też gdzieś czytałam oprócz książki JK. No więc
chciałabym się dowiedzieć, czy ktoś próbował to drugie:-) czyli węgle.
Znam tylko jeden przykład gdy taki sposób jedzenia spowodował schudnięcie,
no ale ponieważ nie znam więcej, to nie mogę być pewna, czy tylko unikanie
tłuszczów było przyczyną. Może to jakies indywidualne predyspozycje? Dlatego
proszę o pomoc: ktokolwiek widział, ktokolwiek wie... :-)

pzd. Wiedzma

pzd. Wiedźma


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2004-01-04 14:05:58

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iza Radac'" <i...@i...org> napisał w wiadomości
news:bt8td0$73f$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Owoców prawie się nie jada - można je kupić, ale są koszmarnie drogie i
nie
> występują w tradycyjnych potrawach.
> Warzyw również jest niewiele i nie są to ulubione komponenty japońskiej
> diety (Polakom "brakuje" w tej diecie właśnie warzyw i owoców - nim się
> przestawią ;-)
> W Japoni jada się głównie ryż i ryby, od rana do nocy.

Roczne spożycie warzyw na osobę wynosi w Japonii 105,2 kilograma, troszeczkę
mniej niż w USA (107,7 kg), lecz więcej niż w Niemczech (95,5kg) i Wielkiej
Brytanii (92,8kg).
Powyższe dane świadczą o tym, że Japończycy spożywają więcej warzyw niż
mieszkańcy innych uprzemysłowionych krajów...
źródło: http://glinki.com/?l=SPhL

Oczywiście nie podważam autentyczności przedstawionych przez Ciebie faktów,
jedynie pragnąłbym zwrócić uwagę na następujący fakt:
DIETA JAPOŃSKA to naturalny, nieświadomy sposób odżywiania stosowany przez
osoby zamieszkujące właśnie Japonię, można równie dobrze napisać grubą
książkę o DIECIE POLSKIEJ, czy WŁOSKIEJ, są to również kraje, które
wyróżniają się na tle innych...
Przy czym oczywiście Kowalski z Gdyni z dużym prawdopodobieństwem będzie się
odżywiał zupełnie inaczej niż Nowak z Katowic (pomijając DO/Wege itp.) Więc
być może Twoja znajoma trafiła akurat na osoby spożywające małą ilość warzyw
w diecie? skoro powyższe dane nie potwierdzają tego uogólnienia...

Wracając do Diety Japońskiej, ciekaw jestem na ile Japończycy są świadomi,
że taka nazwa wogóle funkcjonuje. Zapytam jutro znajomego Japończyka, ciekaw
jestem jego odpowiedzi;)))
Osobiście mi się wydaje, że stosowanie takiego modelu żywienia, który jest
naturalny w Japonii u nas nie jest możliwe, ze względu na dostępność i ceny
niezbędnych produktów.

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2004-01-04 14:41:50

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Adamo 2." <a...@c...com> napisał w wiadomości
news:bt96pt$l2d$1@opal.futuro.pl...
>
> Roczne spożycie warzyw na osobę wynosi w Japonii 105,2 kilograma, troszeczkę
> mniej niż w USA (107,7 kg), lecz więcej niż w Niemczech (95,5kg) i Wielkiej
> Brytanii (92,8kg).

tak w kwesti formalnej ryż to też warzywo ;)


> Osobiście mi się wydaje, że stosowanie takiego modelu żywienia, który jest
> naturalny w Japonii u nas nie jest możliwe, ze względu na dostępność i ceny
> niezbędnych produktów.
>

alez to w gruncie rzeczy tylko białko tłuszcze i weglowodany tylko w postaci ryb ryzu
ośmiornic , bez problemu mozna zastosowac ser i ziemniaki z niewielkimi dodatkami

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2004-01-04 14:50:20

Temat: Re: Witam i... od razu pytam:-) Dieta japońska?
Od: "Adamo 2." <a...@c...com> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:bt98jj$hkg$1@inews.gazeta.pl...

>alez to w gruncie rzeczy tylko białko tłuszcze i weglowodany tylko w
postaci ryb ryzu
> ośmiornic , bez problemu mozna zastosowac ser i ziemniaki z niewielkimi
dodatkami

Wiesz, co Sławek takich pomysłów od Ciebie się nie spodziewałem. W takim
razie dlaczego optymalni nie zastąpią żółtka na śniadanie margaryną z jakimś
drobnym dodatkiem, przecież to tylko tłuszcze w postaci..... (równie trafne
porównanie moim zdaniem)

Dieta Japońska to tradycyjna kuchnia Japońska, jeśli coś innego wymyślił
Kwaśniewski, to kolejne głupoty pewnie. Jeśli uważasz, że serem można
zastąpić ośmiornice, krewetki, ryby i inne owoce morza, to gratuluję
pomysłowości, ja proponuję zastąpić karkówkę fasolką;)))

Pozdrawiam,
Adam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

masło - czy margaryna????
DO
nadwaga - chce sie jej pozbyc
uzależnienie od miesa?
witam

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »