Monika Zarczuk wrote:

> Noooo! Wiec wszystko w porzadku. Juz wszystjo ok. Naprawdesie ciesze z
> powrotu. O takiej maszynce nigdy nue slyszalam, ale brzmi bardzo ciekawie.


Moniko, zeby bylo nam wszytkim latwiej, odpowiadaj pod cytatem, do
ktorego sie odnosisz, bo tak jestesmy tu przyzwyczajeni, i latwiej sie
czyta.

Ta maszynka nazywa sie Atlas. Sa podrobki chinskie, ale nie radze. Tu
mozesz sobie obejrzec. O ile wiem, na polskim Allegro sprzedaja te
maszynki. Swietna do makaronu, ciasta na pierogi i faworki.

http://images.google.com/images?svnum=10&hl=en&q=atl
as+pasta&btnG=Search


MB