Data: 2006-11-17 21:38:08
Temat: Re: Witam: róża jadalna (płatki --> konfitura) po łacinie ?
Od: i...@w...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
bulka paryska napisał(a):
> Nam chodzi o konfitury _z platkow_,
> owoce nieistotne i niepotrzebne.
Ha! A jadłaś kiedyś konfitury z tych owoców? Raz zrobiłam - lata
temu, a do dziś nie mogę zapomnieć smaku. Właśnie z tej tęsknoty
posadziłam 200 szt sadzonek rosa rugosa z gołym korzeniem, kupionych
wysyłkowo w szkółce Grzywa. Adresu już nie mam, ale jak w Google
wpiszesz coś takiego: Grzywa and szkółka, to Ci się znajdzie :-)
Jeśli chcesz zamówić u nich, to własnie kopią. Ja dostałam
przesyłkę kurierem tydzień temu, więc się pospiesz, zanim mróz
chwyci na dobre :-)
|