Data: 2006-11-22 17:39:16
Temat: Re: Witam: róża jadalna (płatki --> konfitura) po łacinie ?
Od: Marta Góra <m...@m...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 22 Nov 2006 17:08:34 +0100, Kresowiec napisał(a):
> Marta Góra schrieb:
>
>>
>> Paprocie mnie wzięły i to mocno:)
>>
>>
> Ja od lat juz choruje na paprocie i na epidemium. To ostatnie po
> niemiecku nazywa sie Elfenblume i rzeczywiscie pieknie sie nazywa. Moze
> i my spolszczymy Epidemium na kwiat elfow?
Epimedium:) Na jakieś konkretne chorujesz?
I faktycznie niemiecka nazwa bardzo trafna:)
> Na wiosne zabieram sie za
> cienista czesc ogrodu, troche zaniedbana przez przeprowadzke dereni i
> wprowadzke roz. Nawet Frau Zablocka obiecala pomoc. Mam juz nawet kilka
> adresow do zamawiania. Niektore epidemium sa nawet po 12 Euro. Dam Ci
> znac na wiosne. Moze nawet zaoszczedze horrendalne koszty wysylki, bo mi
> kolega za polska kielbase przywiezie.
Ja swój kawałek ziemi właściwie przygotwałam - zobaczę co tam jeszcze
wylezie wiosną. U mnie to było perzowisko połączone z pięknymi okazami
podagrycznika:( Zbierałam się do tej roboty bardzo długo.
Posadziłam już żywopłot i kilak drzew, tak na wszelki wypadek gdyby sąsiad
wyciął swoje:)
Teraz przeglądam trochę sieć i książki, bo oferta tego sklepu mnie
oszołomiła:(
http://www.longacreplants.co.uk/index.htm
Pozdrawiam,
Marta
--
http://tabaza.sapijaszko.net/
|