On 7 Gru, 00:19, tomek wilicki <t...@w...pl> wrote:
> -radek- wrote:
>
> > Zacytuj chociaż jeden podręcznik do medycyny, w którym można przeczytać o
> > nieprzyswajalnych formach witamin w odżywkach dla kulturystów. No i że są
> > źle skomponowane i zanieczyszczone...
>
> nie no, naprawde nie musisz sluchac tej rady. A juz na pewno nie zaplaciles
> mi na tyle duzo, zebym teraz podreczniki wertowal i cos wklepywal. Chcesz
> nr konta?
>
> wyszukaj sobie w google jak komponuje sie np wapn, magnez, cynk i potas - ta
> czworeczka wystepuje razem, jaka jest przyswajalnosc syntetycznych witamin,
> jakie sa normy produkcji etc.
>
> --www.vegie.pl

Tak na prawdę przeciętnie odżywiający się człowiek w Polsce NIE MA
NIEDOBORóW WITAMINOWYCH i stosowania na wlasna rękę preparatów
witamonowych nie ma zadnego uzasadniania.
Dość częste są niedobory Magnezu - [ u kawoszy, pijących alkohol]
zwłaszcza tam gdzie jest miekka woda.
Najrozsądniejsze jest odżywiania z duża iloscia warzyw i owoców, z
preparatów aptecznych - zwiazki magnezu - dolomit np lub tp.
Te wszystkie szeroko reklamowane prepraty "wzmacniajace,"
kulturystyczne" " witamonowe"itp przynosza pozytek , ale finansowy -
producentom; dobrze jeżeli nie szkodzą konsumentom.