Data: 2005-04-02 03:48:44
Temat: Re: Właśnie rozwalam czyjeś małżeństwo...
Od: "Kasia " <m...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Avanti <b...@g...pl> napisał(a):
> Witam!
> Jak w temacie. Postaram się lakonicznie. Banalna sytuacja. Poznałem na
necie
> dziewczynę dużo młodszą ode mnie. Od roku jest mężatką. Zakochaliśmy się
się
> w sobie do szaleństwa. Raz nawet spotkaliśmy się jak to mówią "w realu".
To
> tylko przypięczętowało nasze uczucie. Mamy wspólne zainteresowania,
podobną
> wrażliwość...
> Nie uprawialiśmy ze sobą seksu. Teraz mam dylemat, czy brnąć dalej, czy
> zakończyć to jakoś. Piszę jakoś - bo nie mogę sobie tego wyobrazić, ale
może
> będę próbował? Ona jest zdecydowana zostawić męża i zamieszkać ze mną.
pomysl tylko chlopie co to za baba co majac meza flirtuje z innymi przez net?
bedzie z toba i niezdziw sie jak ci oznajmi ktoregos dnia ze poznala kogos
przez net i ze sie wyprowadz od ciebie i wprowadza do tego innego faceta.
co za idiotyzm. koncz kurna prawe z mezem i sie zaczynaj ogladac za innymi,
badz fair przynajmniej. glupia pitka.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|