Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 223


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2018-04-05 09:17:32

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<z...@g...com> wrote:
> Jak bym nie kombinował to wychodzi mi, że twierdzisz iż kłamię pisząc
> "Myślałem". Takie tanie i prymitywne chwyty erystyczne stosowane są przez
> Ciebie wtedy gdy brakuje argumentów. W związku z tym: Pa.
>

Jak byś nie uzasadnial swojej porażki - pa.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2018-04-05 20:02:32

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid> szukaj wiadomości tego autora

Am 04.04.2018 um 20:59 schrieb z...@g...com:
> XL. Chętnie bym ogarnął tego Tomasza z Akwinu. Pomożesz? Może na początek dwa
cytaty. Ty mi przetłumacz o co gościowi chodzi.
>
> ,,Wartość kobiety polega na jej zdolnościach rozrodczych i możliwości wykorzystania
do prac domowych" (św. Tomasz z Akwinu, mędrzec Kościoła, 1225-1275)
>
> ,,Kobiety są błędem natury... z tym ich nadmiarem wilgoci i ich temperaturą ciała
świadczącą o cielesnym i duchowym upośledzeniu... są rodzajem kalekiego, chybionego,
nieudanego mężczyzny... Pełnym urzeczywistnieniem rodzaju ludzkiego jest mężczyzna."
(św. Tomasz z Akwinu)
>
> Fajnie też że wiesz co się podoba Bogu. Masz z nim jakiś kontakt?
>
Ja cos wiem!
Bardzo lubilem sw. Tomasza. Moi ulubieni wykladowcy propagowali tomizm
egzystencjalny, ktory mial byc tworcza kontynuacja mysli Arystotelesa i
Augustyna. Byl dominikaninem, a dominikanie byli szczegolnie czczeni u
nas na KULu (rektor!), wiec zdarzaly nam sie dodatkowe dni wolne.
Pozniej poczytalem sobie o jego zyciu i ostatnich dniach. Tomasz byl
uwielbiany przez wspolbraci i cieszyl sie nie tylko z powodu zalet
intelektualnych opinia swietego. Ze wzgledu na znaczna tusze
braciszkowie wycieli mu odpowiednio stol, zeby mogl miescic sie przy
wieczerzach. Gdy zmarl bracia szybko zabezpieczyli relikwie: Tomasz
poszedl na ruszta i tluszcz z niego wytopniony znajduje sie w roznych
katolickich swiatyniach. Poozostalosci swietego (kanonizacja w roku 1323
jako doctor angelicus, doctor universalis, doctor communis i princeps
scholasticorum) znajduja sie w roznych misjscach: kosci w katedrze
St-Etienne w Tuluzie, czaszka w St-Sernin (Tuluza), a prawe ramie w
Rzymie (S.Maria sopra Minerva). Od 1567 r. jest on doctor ecclesiae, a
od 1880 r. patronem wszystkich szkol chrzescijanskich. Piekna postac! ;-)

--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2018-04-06 20:07:04

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 22:53:13 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <m...@g...com> wrote:
> > W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 10:39:57 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> <m...@g...com> wrote:
> >>> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 08:53:17 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>> <m...@g...com> wrote:
> >>>>> http://nt.interia.pl/technauka/news-wloscy-naukowcy-
odtworzyli-ksztalt-ciala-chrystusa,nId,2563694
> >>>>> https://www.youtube.com/watch?v=PSUlyDG2M4M
> >>>>>
> >>>>> WŁOSCY NAUKOWCY ODTWORZYLI KSZTAŁT CIAŁA CHRYSTUSA
> >>>>> TECHNAUKA Piątek, 30 marca (09:58)
> >>>>>
> >>>>> Włoscy naukowcy sporządzili trójwymiarowy model ciała Jezusa Chrystusa,
> >>>>> złożonego do grobu. Badacze pod kierunkiem prof. Giulio Fantiego z
> >>>>> Uniwersytetu w Padwie wykorzystali w tym celu dane zebrane z Całunu
> >>>>> Turyńskiego, tkaniny, w którą według tradycji ciało zostało owinięte po
> >>>>> zdjęciu z krzyża. "Wierzymy, że mamy teraz dokładny obraz tego, jak Jezus
> >>>>> wyglądał na Ziemi" - mówi prof. Fanti, cytowany przez portale Vatican
> >>>>> Insider i alateja.org. Pełny opis prac zespołu badawczego opublikował
tygodnik "Chi".
> >>>>>
> >>>>> "Nasz model jest trójwymiarową prezentacją aktualnych rozmiarów Człowieka
> >>>>> Całunu, opracowaną na podstawie dokładnych pomiarów śladów na tkaninie w
> >>>>> którą ciało Chrystusa zostało zawinięte po ukrzyżowaniu" - mówi Fanti,
> >>>>> który od wielu lat zajmuje się badaniami Całunu Turyńskiego. Jego zdaniem
> >>>>> model stanowi potwierdzenie prawdziwych cech ukrzyżowanego Chrystusa.
> >>>>>
> >>>>> "Jestem przekonany, że mamy wreszcie prawdziwy obraz tego, jak Jezus
> >>>>> wyglądał na Ziemi. Myślę, że od tej chwili trudno będzie przedstawiać go
> >>>>> bez odniesienia się do naszej pracy" - dodaje Fanti. Nasze badania
> >>>>> wskazują, że Jezus był człowiekiem niezwykłej urody, o długich
> >>>>> kończynach, wzroście około 180 centymetrów, o 15 centymetrów wyższym od
> >>>>> ówczesnej przeciętnej. Można uznać, że miał królewską, majestatyczną
prezencję".
> >>>>>
> >>>>> L'uomo della Sindone: scolpito nel marmo
> >>>>> Badania wykazały też bardzo liczne obrażenia. Fanti doszukał się 370 ran
> >>>>> związanych z biczowaniem. Biorąc pod uwagę, że Całun nie pokazuje boków
> >>>>> ciała, bo przykrywał je tylko z przodu i z tyłu, można szacować całkowitą
> >>>>> liczbę takich ran na 600. Ślady z Całunu wskazują, że w chwili śmierci
> >>>>> ciało przechyliło się na prawo w związku z poważnym zwichnięciem prawego
barku.
> >>>>>
> >>>>> Prof. Fanti, bazując na swoich wcześniejszych badaniach jest przekonany,
> >>>>> że Całun Turyński jest prawdziwą tkaniną, w którą zawinięte było ciało
> >>>>> Chrystusa. Kościół katolicki jednak wstrzymuje się od oficjalnej opinii w tej
sprawie.
> >>>>>
> >>>>
> >>>> Jestem sceptyczna co do Całunu Turyńskiego w zakresie TOŻSAMOŚCI osoby,
> >>>> która była w niego zawinięta. Można badać go w nieskończoność, ale badania
> >>>> te wciąż potwierdzają tylko fakt istnienia tej osoby - jednak nie są w
> >>>> stanie bezdyskusyjnie dowieść, że był to Jezus.
> >>>> Niestety, nie ma na to sposobu. Jedyną względnie pewną metodą byłoby
> >>>> badanie porównawcze DNA, a do tego przecież nie ma absolutnie żadnych
> >>>> materiałow.
> >>>> Cóż, można oczywiście wierzyć, że to całun samego Jezusa, jeśli komuś to
> >>>> potrzebne do szczęścia, no ale przecież wiara chrześcijańska nie ucierpi,
> >>>> jeśli tak nie jest.
> >>>>
> >>> Policzyli już trochę temu prawdopodobieństwo że to NIE był Jezus -biorąc
> >>> pod uwagę wszystkie ustalenia
> >>
> >> Jednak opierali się TYLKO na ustaleniach, a te ustalenia na jeszcze innych
> >> ustaleniach... Granica błędu po drodze się zwiększyła do n-tej potęgi już
> >> przed obliczeniem tego prawdopodobieństwa, więc niczego ten wynik nie
> >> obrazuje.
> >>
> >>> na temat Człowieka z całunu:
> >>> Wyszło im 1 do paruset miliardów
> >>>
> >>
> >> Skoro chcemy tu opierać się na matematycznych metodach, to bądźmy
> >> konsekwentni i odrzućmy myślenie życzeniowe - różnica między tą jedną
> >> ...setmiliardową a zerem jest jednak wystarczająco duża, aby np. dla
> >> alergika stanowić granicę między życiem a śmiercią. Dla sprawy Całunu -
> >> między ,,tak" i ,,nie".
> >> Nawet Kościół to widzi.
> >
> > Wiesz Xla -poczytaj moze coś sensownego o całunie...bo nadajesz w temacie
> > jak byle leming z lewicowymi odchyłami ;)
> >
>
> Może Ty też poczytaj coś sensownego o liczbach rzeczywistych, o
> prawdopodobieństwie, to wrócimy do tematu. Nie jestem lemingiem - ani
> lewicowym, ani prawicowym. Dla mnie 1/...setmiliardowa i zero różnią się o
> cały liczbowy kosmos między nimi, wystarczający, aby ich nie utożsamiać
> tylko dlatego, że akurat komuś do jakiejś teorii pasuje.
> Czy wiesz, że przez taką byle ,,1/...setmiliardową" o mało co nie obalono
> teorii względności? Ale spoko - to prędkość neutrina została źle zmierzona,
> bo kabelek źle podpięto. To jednak Einstein miał rację. Ale - ta
> 1/...setmiliardowa, gdyby była prawdziwa, mogła to zmienić :->
> http://wiadomosci.onet.pl/obala-teorie-einsteina-klo
pot-z-boska-czastka/z58xf
>
Dobra dobra kobito lepiej jednak POczytaj o całunie bo i tak lemingujesz w temacie
jak jaka BlondiLala o la la... ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2018-04-06 20:08:37

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu wtorek, 3 kwietnia 2018 15:24:57 UTC+2 użytkownik z...@g...com
napisał:
> XL. Mam dla Ciebie następny argument. Tusk nie jest Polakiem tylko Kaszubem. Że
nikt na to jeszcze nie wpadł!

I to w dodatku mocno zgermaniszczonym ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2018-04-06 20:10:59

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu środa, 4 kwietnia 2018 00:42:04 UTC+2 użytkownik Przemysław Dębski napisał:
> W dniu 2018-04-02 o 19:05, m...@g...com pisze:
> > W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 10:39:57 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> <m...@g...com> wrote:
> >>> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 08:53:17 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>> <m...@g...com> wrote:
> >>>>> http://nt.interia.pl/technauka/news-wloscy-naukowcy-
odtworzyli-ksztalt-ciala-chrystusa,nId,2563694
> >>>>> https://www.youtube.com/watch?v=PSUlyDG2M4M
> >>>>>
> >>>>> WŁOSCY NAUKOWCY ODTWORZYLI KSZTAŁT CIAŁA CHRYSTUSA
> >>>>> TECHNAUKA Piątek, 30 marca (09:58)
> >>>>>
> >>>>> Włoscy naukowcy sporządzili trójwymiarowy model ciała Jezusa Chrystusa,
> >>>>> złożonego do grobu. Badacze pod kierunkiem prof. Giulio Fantiego z
> >>>>> Uniwersytetu w Padwie wykorzystali w tym celu dane zebrane z Całunu
> >>>>> Turyńskiego, tkaniny, w którą według tradycji ciało zostało owinięte po
> >>>>> zdjęciu z krzyża. "Wierzymy, że mamy teraz dokładny obraz tego, jak Jezus
> >>>>> wyglądał na Ziemi" - mówi prof. Fanti, cytowany przez portale Vatican
> >>>>> Insider i alateja.org. Pełny opis prac zespołu badawczego opublikował
tygodnik "Chi".
> >>>>>
> >>>>> "Nasz model jest trójwymiarową prezentacją aktualnych rozmiarów Człowieka
> >>>>> Całunu, opracowaną na podstawie dokładnych pomiarów śladów na tkaninie w
> >>>>> którą ciało Chrystusa zostało zawinięte po ukrzyżowaniu" - mówi Fanti,
> >>>>> który od wielu lat zajmuje się badaniami Całunu Turyńskiego. Jego zdaniem
> >>>>> model stanowi potwierdzenie prawdziwych cech ukrzyżowanego Chrystusa.
> >>>>>
> >>>>> "Jestem przekonany, że mamy wreszcie prawdziwy obraz tego, jak Jezus
> >>>>> wyglądał na Ziemi. Myślę, że od tej chwili trudno będzie przedstawiać go
> >>>>> bez odniesienia się do naszej pracy" - dodaje Fanti. Nasze badania
> >>>>> wskazują, że Jezus był człowiekiem niezwykłej urody, o długich
> >>>>> kończynach, wzroście około 180 centymetrów, o 15 centymetrów wyższym od
> >>>>> ówczesnej przeciętnej. Można uznać, że miał królewską, majestatyczną
prezencję".
> >>>>>
> >>>>> L'uomo della Sindone: scolpito nel marmo
> >>>>> Badania wykazały też bardzo liczne obrażenia. Fanti doszukał się 370 ran
> >>>>> związanych z biczowaniem. Biorąc pod uwagę, że Całun nie pokazuje boków
> >>>>> ciała, bo przykrywał je tylko z przodu i z tyłu, można szacować całkowitą
> >>>>> liczbę takich ran na 600. Ślady z Całunu wskazują, że w chwili śmierci
> >>>>> ciało przechyliło się na prawo w związku z poważnym zwichnięciem prawego
barku.
> >>>>>
> >>>>> Prof. Fanti, bazując na swoich wcześniejszych badaniach jest przekonany,
> >>>>> że Całun Turyński jest prawdziwą tkaniną, w którą zawinięte było ciało
> >>>>> Chrystusa. Kościół katolicki jednak wstrzymuje się od oficjalnej opinii w tej
sprawie.
> >>>>>
> >>>>
> >>>> Jestem sceptyczna co do Całunu Turyńskiego w zakresie TOŻSAMOŚCI osoby,
> >>>> która była w niego zawinięta. Można badać go w nieskończoność, ale badania
> >>>> te wciąż potwierdzają tylko fakt istnienia tej osoby - jednak nie są w
> >>>> stanie bezdyskusyjnie dowieść, że był to Jezus.
> >>>> Niestety, nie ma na to sposobu. Jedyną względnie pewną metodą byłoby
> >>>> badanie porównawcze DNA, a do tego przecież nie ma absolutnie żadnych
> >>>> materiałow.
> >>>> Cóż, można oczywiście wierzyć, że to całun samego Jezusa, jeśli komuś to
> >>>> potrzebne do szczęścia, no ale przecież wiara chrześcijańska nie ucierpi,
> >>>> jeśli tak nie jest.
> >>>>
> >>> Policzyli już trochę temu prawdopodobieństwo że to NIE był Jezus -biorąc
> >>> pod uwagę wszystkie ustalenia
> >>
> >> Jednak opierali się TYLKO na ustaleniach, a te ustalenia na jeszcze innych
> >> ustaleniach... Granica błędu po drodze się zwiększyła do n-tej potęgi już
> >> przed obliczeniem tego prawdopodobieństwa, więc niczego ten wynik nie
> >> obrazuje.
> >>
> >>> na temat Człowieka z całunu:
> >>> Wyszło im 1 do paruset miliardów
> >>>
> >>
> >> Skoro chcemy tu opierać się na matematycznych metodach, to bądźmy
> >> konsekwentni i odrzućmy myślenie życzeniowe - różnica między tą jedną
> >> ...setmiliardową a zerem jest jednak wystarczająco duża, aby np. dla
> >> alergika stanowić granicę między życiem a śmiercią. Dla sprawy Całunu -
> >> między ,,tak" i ,,nie".
> >> Nawet Kościół to widzi.
> >
> > Wiesz Xla -poczytaj moze coś sensownego o całunie...bo nadajesz w temacie jak
byle leming z lewicowymi odchyłami ;)
>
> Znalazłem jak policzono to prawdopodobieństwo, całkiem zgrabnie nawet:
> http://www.calun.org/strony/wiek/prawdopodob.html
>
> W obliczeniach nie uwzględniono jakie jest prawdopodobieństwo
> fałszerstwa. Nie będę tego szacował, ale przyjrzeć się można.
>
> Udokumentowana historia całunu zaczyna się za wikipedią od roku 1357.
> Populacja europy w latach 400-1000 wynosiła ~25 milionów, w latach 1250
> - 1350 wynosiła 70 mln.
> https://pl.wikipedia.org/wiki/Demografia_%C5%9Bredni
owiecza Przyjmijmy
> że średnio na te 1300 lat populacja wynosiła 40mln. Przyjmijmy, że nowe
> pokolenie powstawało co 25 lat. 1300/25 = 52 pokolenia razy 40 mln = 2
> mld ludzi przewinęło się przez europę przez 1300 lat.
>
> Jakie jest prawdopodobieństwo, że na 2 mld ludzi znalazł się
> przynajmniej 1 pojeb, który postanowił zorganizować odtworzenie historii
> opisanej w ewangelii. Czyli zorganizował jakiejś niewinnej ofierze kaźń.
> Po co fałszować ślady trupa na płótnie, skoro można w płótnie odbić
> prawdziwego truposzczaka. I to nie po to nawet by utworzyć fałszywy
> całun. Ot po prostu nasz pojeb chciał bardzo dogłębnie przeżyć święta
> wielkiej nocy, od inscenizacji wielkiego piątku, aż do zmartwychwstania.
> Płótno z odbiciem mogło być tylko niezamierzonym efektem ubocznym
> obchodów, baz nastawiania się na popularność :) To by też wyjaśniało,
> dlaczego gwoździami przebite były nadgarstki a nie dłonie. Gdyby ktoś
> chciał całun po prostu fałszować, mógł by popełnić ten błąd i ulec
> malarskim wizjom z przebitymi dłońmi. Jednak nasz pojeb to praktyk,
> nawet ja gdybym miał kogoś do krzyża przybijać, jeszcze przed pierwszym
> uderzeniem młotka połapał bym się, że na dłoniach to on długo nie powisi
> - trzeba walić w nadgarstki.
>
> Zasadniczo w średniowieczu w imię lub pod pretekstem przypodobania się
> panbuckowi wymordowano w pytę ludzi na różne sposoby, ten powyżej
> wyróżnia się prostotą i bezpośredniością przekazu. Inkwizytor to miał
> ciężkie życie, musiał do morderstwa całą teorię dorabiać. A tu prosty
> przepis wprost z ewangelii, do bezpośredniego wykorzystania przez prosty
> lud.
>
...PrawieAntyNawrócona Dębska ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2018-04-06 21:12:18

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<m...@g...com> wrote:
> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 22:53:13 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>> <m...@g...com> wrote:
>>> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 10:39:57 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>> <m...@g...com> wrote:
>>>>> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 08:53:17 UTC+2 użytkownik XL napisał:
>>>>>> <m...@g...com> wrote:
>>>>>>> http://nt.interia.pl/technauka/news-wloscy-naukowcy-
odtworzyli-ksztalt-ciala-chrystusa,nId,2563694
>>>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=PSUlyDG2M4M
>>>>>>>
>>>>>>> WŁOSCY NAUKOWCY ODTWORZYLI KSZTAŁT CIAŁA CHRYSTUSA
>>>>>>> TECHNAUKA Piątek, 30 marca (09:58)
>>>>>>>
>>>>>>> Włoscy naukowcy sporządzili trójwymiarowy model ciała Jezusa Chrystusa,
>>>>>>> złożonego do grobu. Badacze pod kierunkiem prof. Giulio Fantiego z
>>>>>>> Uniwersytetu w Padwie wykorzystali w tym celu dane zebrane z Całunu
>>>>>>> Turyńskiego, tkaniny, w którą według tradycji ciało zostało owinięte po
>>>>>>> zdjęciu z krzyża. "Wierzymy, że mamy teraz dokładny obraz tego, jak Jezus
>>>>>>> wyglądał na Ziemi" - mówi prof. Fanti, cytowany przez portale Vatican
>>>>>>> Insider i alateja.org. Pełny opis prac zespołu badawczego opublikował
tygodnik "Chi".
>>>>>>>
>>>>>>> "Nasz model jest trójwymiarową prezentacją aktualnych rozmiarów Człowieka
>>>>>>> Całunu, opracowaną na podstawie dokładnych pomiarów śladów na tkaninie w
>>>>>>> którą ciało Chrystusa zostało zawinięte po ukrzyżowaniu" - mówi Fanti,
>>>>>>> który od wielu lat zajmuje się badaniami Całunu Turyńskiego. Jego zdaniem
>>>>>>> model stanowi potwierdzenie prawdziwych cech ukrzyżowanego Chrystusa.
>>>>>>>
>>>>>>> "Jestem przekonany, że mamy wreszcie prawdziwy obraz tego, jak Jezus
>>>>>>> wyglądał na Ziemi. Myślę, że od tej chwili trudno będzie przedstawiać go
>>>>>>> bez odniesienia się do naszej pracy" - dodaje Fanti. Nasze badania
>>>>>>> wskazują, że Jezus był człowiekiem niezwykłej urody, o długich
>>>>>>> kończynach, wzroście około 180 centymetrów, o 15 centymetrów wyższym od
>>>>>>> ówczesnej przeciętnej. Można uznać, że miał królewską, majestatyczną
prezencję".
>>>>>>>
>>>>>>> L'uomo della Sindone: scolpito nel marmo
>>>>>>> Badania wykazały też bardzo liczne obrażenia. Fanti doszukał się 370 ran
>>>>>>> związanych z biczowaniem. Biorąc pod uwagę, że Całun nie pokazuje boków
>>>>>>> ciała, bo przykrywał je tylko z przodu i z tyłu, można szacować całkowitą
>>>>>>> liczbę takich ran na 600. Ślady z Całunu wskazują, że w chwili śmierci
>>>>>>> ciało przechyliło się na prawo w związku z poważnym zwichnięciem prawego
barku.
>>>>>>>
>>>>>>> Prof. Fanti, bazując na swoich wcześniejszych badaniach jest przekonany,
>>>>>>> że Całun Turyński jest prawdziwą tkaniną, w którą zawinięte było ciało
>>>>>>> Chrystusa. Kościół katolicki jednak wstrzymuje się od oficjalnej
>>>>>>> opinii w tej sprawie.
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> Jestem sceptyczna co do Całunu Turyńskiego w zakresie TOŻSAMOŚCI osoby,
>>>>>> która była w niego zawinięta. Można badać go w nieskończoność, ale badania
>>>>>> te wciąż potwierdzają tylko fakt istnienia tej osoby - jednak nie są w
>>>>>> stanie bezdyskusyjnie dowieść, że był to Jezus.
>>>>>> Niestety, nie ma na to sposobu. Jedyną względnie pewną metodą byłoby
>>>>>> badanie porównawcze DNA, a do tego przecież nie ma absolutnie żadnych
>>>>>> materiałow.
>>>>>> Cóż, można oczywiście wierzyć, że to całun samego Jezusa, jeśli komuś to
>>>>>> potrzebne do szczęścia, no ale przecież wiara chrześcijańska nie ucierpi,
>>>>>> jeśli tak nie jest.
>>>>>>
>>>>> Policzyli już trochę temu prawdopodobieństwo że to NIE był Jezus -biorąc
>>>>> pod uwagę wszystkie ustalenia
>>>>
>>>> Jednak opierali się TYLKO na ustaleniach, a te ustalenia na jeszcze innych
>>>> ustaleniach... Granica błędu po drodze się zwiększyła do n-tej potęgi już
>>>> przed obliczeniem tego prawdopodobieństwa, więc niczego ten wynik nie
>>>> obrazuje.
>>>>
>>>>> na temat Człowieka z całunu:
>>>>> Wyszło im 1 do paruset miliardów
>>>>>
>>>>
>>>> Skoro chcemy tu opierać się na matematycznych metodach, to bądźmy
>>>> konsekwentni i odrzućmy myślenie życzeniowe - różnica między tą jedną
>>>> ...setmiliardową a zerem jest jednak wystarczająco duża, aby np. dla
>>>> alergika stanowić granicę między życiem a śmiercią. Dla sprawy Całunu -
>>>> między ,,tak" i ,,nie".
>>>> Nawet Kościół to widzi.
>>>
>>> Wiesz Xla -poczytaj moze coś sensownego o całunie...bo nadajesz w temacie
>>> jak byle leming z lewicowymi odchyłami ;)
>>>
>>
>> Może Ty też poczytaj coś sensownego o liczbach rzeczywistych, o
>> prawdopodobieństwie, to wrócimy do tematu. Nie jestem lemingiem - ani
>> lewicowym, ani prawicowym. Dla mnie 1/...setmiliardowa i zero różnią się o
>> cały liczbowy kosmos między nimi, wystarczający, aby ich nie utożsamiać
>> tylko dlatego, że akurat komuś do jakiejś teorii pasuje.
>> Czy wiesz, że przez taką byle ,,1/...setmiliardową" o mało co nie obalono
>> teorii względności? Ale spoko - to prędkość neutrina została źle zmierzona,
>> bo kabelek źle podpięto. To jednak Einstein miał rację. Ale - ta
>> 1/...setmiliardowa, gdyby była prawdziwa, mogła to zmienić :->
>> http://wiadomosci.onet.pl/obala-teorie-einsteina-klo
pot-z-boska-czastka/z58xf
>>
> Dobra dobra kobito lepiej jednak POczytaj o całunie bo i tak lemingujesz
> w temacie jak jaka BlondiLala o la la... ;P
>

Czytałam o nim dosyć - i właśnie w miarę tego czytania coraz bardziej
sceptycznie widziałam sprawę. Dlatego już nie POwinnam więcej o tym czytać,
żeby całkiem nie zwatpić. Sorry.


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2018-04-06 21:25:44

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W dniu piątek, 6 kwietnia 2018 21:12:36 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> <m...@g...com> wrote:
> > W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 22:53:13 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >> <m...@g...com> wrote:
> >>> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 10:39:57 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>> <m...@g...com> wrote:
> >>>>> W dniu poniedziałek, 2 kwietnia 2018 08:53:17 UTC+2 użytkownik XL napisał:
> >>>>>> <m...@g...com> wrote:
> >>>>>>> http://nt.interia.pl/technauka/news-wloscy-naukowcy-
odtworzyli-ksztalt-ciala-chrystusa,nId,2563694
> >>>>>>> https://www.youtube.com/watch?v=PSUlyDG2M4M
> >>>>>>>
> >>>>>>> WŁOSCY NAUKOWCY ODTWORZYLI KSZTAŁT CIAŁA CHRYSTUSA
> >>>>>>> TECHNAUKA Piątek, 30 marca (09:58)
> >>>>>>>
> >>>>>>> Włoscy naukowcy sporządzili trójwymiarowy model ciała Jezusa Chrystusa,
> >>>>>>> złożonego do grobu. Badacze pod kierunkiem prof. Giulio Fantiego z
> >>>>>>> Uniwersytetu w Padwie wykorzystali w tym celu dane zebrane z Całunu
> >>>>>>> Turyńskiego, tkaniny, w którą według tradycji ciało zostało owinięte po
> >>>>>>> zdjęciu z krzyża. "Wierzymy, że mamy teraz dokładny obraz tego, jak Jezus
> >>>>>>> wyglądał na Ziemi" - mówi prof. Fanti, cytowany przez portale Vatican
> >>>>>>> Insider i alateja.org. Pełny opis prac zespołu badawczego opublikował
tygodnik "Chi".
> >>>>>>>
> >>>>>>> "Nasz model jest trójwymiarową prezentacją aktualnych rozmiarów Człowieka
> >>>>>>> Całunu, opracowaną na podstawie dokładnych pomiarów śladów na tkaninie w
> >>>>>>> którą ciało Chrystusa zostało zawinięte po ukrzyżowaniu" - mówi Fanti,
> >>>>>>> który od wielu lat zajmuje się badaniami Całunu Turyńskiego. Jego zdaniem
> >>>>>>> model stanowi potwierdzenie prawdziwych cech ukrzyżowanego Chrystusa.
> >>>>>>>
> >>>>>>> "Jestem przekonany, że mamy wreszcie prawdziwy obraz tego, jak Jezus
> >>>>>>> wyglądał na Ziemi. Myślę, że od tej chwili trudno będzie przedstawiać go
> >>>>>>> bez odniesienia się do naszej pracy" - dodaje Fanti. Nasze badania
> >>>>>>> wskazują, że Jezus był człowiekiem niezwykłej urody, o długich
> >>>>>>> kończynach, wzroście około 180 centymetrów, o 15 centymetrów wyższym od
> >>>>>>> ówczesnej przeciętnej. Można uznać, że miał królewską, majestatyczną
prezencję".
> >>>>>>>
> >>>>>>> L'uomo della Sindone: scolpito nel marmo
> >>>>>>> Badania wykazały też bardzo liczne obrażenia. Fanti doszukał się 370 ran
> >>>>>>> związanych z biczowaniem. Biorąc pod uwagę, że Całun nie pokazuje boków
> >>>>>>> ciała, bo przykrywał je tylko z przodu i z tyłu, można szacować całkowitą
> >>>>>>> liczbę takich ran na 600. Ślady z Całunu wskazują, że w chwili śmierci
> >>>>>>> ciało przechyliło się na prawo w związku z poważnym zwichnięciem prawego
barku.
> >>>>>>>
> >>>>>>> Prof. Fanti, bazując na swoich wcześniejszych badaniach jest przekonany,
> >>>>>>> że Całun Turyński jest prawdziwą tkaniną, w którą zawinięte było ciało
> >>>>>>> Chrystusa. Kościół katolicki jednak wstrzymuje się od oficjalnej
> >>>>>>> opinii w tej sprawie.
> >>>>>>>
> >>>>>>
> >>>>>> Jestem sceptyczna co do Całunu Turyńskiego w zakresie TOŻSAMOŚCI osoby,
> >>>>>> która była w niego zawinięta. Można badać go w nieskończoność, ale badania
> >>>>>> te wciąż potwierdzają tylko fakt istnienia tej osoby - jednak nie są w
> >>>>>> stanie bezdyskusyjnie dowieść, że był to Jezus.
> >>>>>> Niestety, nie ma na to sposobu. Jedyną względnie pewną metodą byłoby
> >>>>>> badanie porównawcze DNA, a do tego przecież nie ma absolutnie żadnych
> >>>>>> materiałow.
> >>>>>> Cóż, można oczywiście wierzyć, że to całun samego Jezusa, jeśli komuś to
> >>>>>> potrzebne do szczęścia, no ale przecież wiara chrześcijańska nie ucierpi,
> >>>>>> jeśli tak nie jest.
> >>>>>>
> >>>>> Policzyli już trochę temu prawdopodobieństwo że to NIE był Jezus -biorąc
> >>>>> pod uwagę wszystkie ustalenia
> >>>>
> >>>> Jednak opierali się TYLKO na ustaleniach, a te ustalenia na jeszcze innych
> >>>> ustaleniach... Granica błędu po drodze się zwiększyła do n-tej potęgi już
> >>>> przed obliczeniem tego prawdopodobieństwa, więc niczego ten wynik nie
> >>>> obrazuje.
> >>>>
> >>>>> na temat Człowieka z całunu:
> >>>>> Wyszło im 1 do paruset miliardów
> >>>>>
> >>>>
> >>>> Skoro chcemy tu opierać się na matematycznych metodach, to bądźmy
> >>>> konsekwentni i odrzućmy myślenie życzeniowe - różnica między tą jedną
> >>>> ...setmiliardową a zerem jest jednak wystarczająco duża, aby np. dla
> >>>> alergika stanowić granicę między życiem a śmiercią. Dla sprawy Całunu -
> >>>> między ,,tak" i ,,nie".
> >>>> Nawet Kościół to widzi.
> >>>
> >>> Wiesz Xla -poczytaj moze coś sensownego o całunie...bo nadajesz w temacie
> >>> jak byle leming z lewicowymi odchyłami ;)
> >>>
> >>
> >> Może Ty też poczytaj coś sensownego o liczbach rzeczywistych, o
> >> prawdopodobieństwie, to wrócimy do tematu. Nie jestem lemingiem - ani
> >> lewicowym, ani prawicowym. Dla mnie 1/...setmiliardowa i zero różnią się o
> >> cały liczbowy kosmos między nimi, wystarczający, aby ich nie utożsamiać
> >> tylko dlatego, że akurat komuś do jakiejś teorii pasuje.
> >> Czy wiesz, że przez taką byle ,,1/...setmiliardową" o mało co nie obalono
> >> teorii względności? Ale spoko - to prędkość neutrina została źle zmierzona,
> >> bo kabelek źle podpięto. To jednak Einstein miał rację. Ale - ta
> >> 1/...setmiliardowa, gdyby była prawdziwa, mogła to zmienić :->
> >> http://wiadomosci.onet.pl/obala-teorie-einsteina-klo
pot-z-boska-czastka/z58xf
> >>
> > Dobra dobra kobito lepiej jednak POczytaj o całunie bo i tak lemingujesz
> > w temacie jak jaka BlondiLala o la la... ;P
> >
>
> Czytałam o nim dosyć - i właśnie w miarę tego czytania coraz bardziej
> sceptycznie widziałam sprawę. Dlatego już nie POwinnam więcej o tym czytać,
> żeby całkiem nie zwatpić. Sorry.
>
Widocznie czytałaś nie to co trzeba bo i takich rzeczy niemało
albo niestety co gorsza
coś może nie tak z twoją "wizją" (zobrazowaniem mentalnym) Chrystusa and
Chrześcijaństwa...w końcu któż z nas ma tę "wizję" poprawną...
Zresztą wszędzie pełno katolików-niechrześcijan a zwłaszcza wyemancyPOwanych z
emancypacji "oświeconych-inaczej" kat-oliczek ;P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2018-04-06 22:45:54

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<m...@g...com> wrote:
>>
> Widocznie czytałaś nie to co trzeba

O tak, mów mi, co ,,trzeba"! Tego mi właśnie trzeba, żeby mi ZNOWU (jak za
komuny) mówiono, co ,,trzeba"!
He he.

> bo i takich rzeczy niemało
> albo niestety co gorsza
> coś może nie tak z twoją "wizją" (zobrazowaniem mentalnym) Chrystusa and
Chrześcijaństwa...

Aha.
Problem jest jednak w tym, że NIKT nie wie, jak jest ,,tak".
Na pewno nie decyduje o tym wierzenie, że dany kawałek płótna spowijał
Jezusa.
Jeszcze trochę i uzależnisz TAKość mojej ,,wizji" od wierzenia w
autentyczność każdego(!) z kawałków drewna, rzekomo pochodzących z Jego
krzyża, przechowywanych w kościołach, a pozwalających po (teoretycznym)
połączeniu na zbudowanie przynajmniej kilku takich krzyży...

> w końcu któż z nas ma tę "wizję" poprawną...

Niom. Ciepło, ciepło!


> Zresztą wszędzie pełno katolików-niechrześcijan a zwłaszcza
> wyemancyPOwanych z emancypacji "oświeconych-inaczej" kat-oliczek ;P

I to Ty, oczywiście, jesteś ten NAJWŁAŚCIWIEJ oświecony
katolik-chrześcijanin. bo wierząc w autentyczność CT wyprzedzasz nawet swój
Kościoł w ,,wizji" ?
Zazdroszczę i POdziwiam.
He he.




--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2018-04-06 22:47:11

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: Przemysław Dębski <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2018-04-04 o 21:20, z...@g...com pisze:
> XL. Skoro nie chcesz lub nie możesz odpowiedzieć na proste pytania i prośby to nie
fatyguj się z pokrętnymi i wymijającymi wypracowaniami. Myślałem że masz bardziej
precyzyjny umysł.
>

Przecież ciebie nie interesuje św. Tomasz z Akwinu, tylko próbujesz
postawić XL w twoim zdaniem niezręcznej sytuacji. Postawa
charakterystyczna dla osobników chcących zaistnieć w jakimś
towarzystwie, lecz nie posiadających elementarnych zdolności
interpersonalnych do zrealizowania tego. Sądzisz, że czepiając się XL
wybudujesz swoją pozycję w oczach tych, którzy mają z nią tu na pieńku?
Nic bardziej mylnego - większość z nich będzie cię miała za zwykłą
gnidę, choć niekoniecznie będą ci to okazywać :)

Dębska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2018-04-06 23:49:01

Temat: Re: Wloscy naukowcy odtworzyli ksztalt ciala Chrystusa
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Przemysław Dębski <p...@g...pl> wrote:
> W dniu 2018-04-04 o 21:20, z...@g...com pisze:
>> XL. Skoro nie chcesz lub nie możesz odpowiedzieć na proste pytania i
>> prośby to nie fatyguj się z pokrętnymi i wymijającymi wypracowaniami.
>> Myślałem że masz bardziej precyzyjny umysł.
>>
>
> Przecież ciebie nie interesuje św. Tomasz z Akwinu, tylko próbujesz
> postawić XL w twoim zdaniem niezręcznej sytuacji.
> Postawa
> charakterystyczna dla osobników chcących zaistnieć w jakimś
> towarzystwie, lecz nie posiadających elementarnych zdolności
> interpersonalnych do zrealizowania tego. Sądzisz, że czepiając się XL
> wybudujesz swoją pozycję w oczach tych, którzy mają z nią tu na pieńku?
> Nic bardziej mylnego - większość z nich będzie cię miała za zwykłą
> gnidę, choć niekoniecznie będą ci to okazywać :)
>

Kto wie - może wyszuka nam tu jeszcze jakieś inne, jeszcze ciekawsze, w
jego pojęciu deprecjonujące doktorów Kościoła ,,sensacyjki". Może np.
rzucali śmieci nie tam, gdzie trzeba, albo, co gorsza, chodzili s...ć tam,
gdzie i zwykli niedouczeni ludziska z tamtych czasów? Stuaszne!
A dla mnie to zwyklizna ludzka. Takie czasy. Takie warunki. Taki stan
OGOLNEJ wiedzy. Omnibusem trudno było być, a to, że co poniektóry brzydził
się kobietami trochę nawet rozumiem, jak patrzę na dzisiejsze kobiety i na
to, jak się zachowują w różnych sytuacjach.
Ludzie kiedyś generalnie śmierdzieli i nie rozumieli swych ciał... Doktor
Kościoła nie był w tym lepszy od prostaka.

Mizoginów nie brakuje i wśród wielkich autorytetów strony, żtp., przeciwnej
- czyż z tego powodu należy unieważnić/wyśmiać ich teorie i dorobek?
Tacy np. Platon, Arystoteles, Kant, Newton, Nietzche... Mieli kobiety
niemal za zwierzaki.
LOL


--
XL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 23


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Czy aby niezrozumiały wybryk Stwórcy?
O instynkcie śmierci wymyślonym przez Freuda.
Jak Żyd Zuckerberg fejkbuka udostępnił belekomu.
Nierozwiązany kompleks Edypa Tomasza Mackiewicza.
Żydzi zawsze ,,prześladowani" ?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »