Data: 2005-05-15 19:00:57
Temat: Re: Wnoszenie brudu do mieszkania
Od: Dandi <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 14 May 2005 21:35:51 +0200, "miranka" <a...@m...pl>
wrote:
>
>"Rex" <r...@N...gazeta.pl> wrote in message
>news:d64mi2$c8f$1@inews.gazeta.pl...
>
>>
>> Jestem ciekaw jak Wy sobie radzicie z tym problemem? Może jest jakieś
>> lepsze rozwiązanie.
>
>Szybko zdejmujemy buty i często zamiatamy.
>A.
>PS. Nie wytrzymałabym widoku wycieraczki w mieszkaniu
>
Witaj,
bylo dla mnie totalnym zaskoczniem, kiedy jako mlodzieniec odwiedzilem
po raz pierwszy mojego starszego wiekiem przyjaciela. powiedzial: nie
zdejmuj butow tu nie azja. i wnioslem blotko do srodka. bardzo mi to
utkwilo w pamieci i stosuje te zasade. choc to dosc dyskryminujace
stwierdzenie mojego przyjeciala, bo to kontynent, na ktorym pedzono
wino, podczas gdy europejczycy wysysali alkohol ze sfermentowancyh
jagod.
w kazdym razie. szanujacy ludzki trud i prace ma szanse wytrzec u mnie
buciska az 4 razy, ale to tylko dlatego, ze jest odpowiedni rozbieg,
znaczy duzy korytarz, schody, podest, etc. jesli male mieszkanie to
rzeczywiscie wycieraczka wyglada tak sobie.
moje wielkie szczescie, ze mieszkam na ulicy slepej. ruch kolowy
niewielki a co za tym idzie, to co ludzie wnosza na butach nie stanowi
wiekszego problemu.
gorzej, ze sie grzebie w remontach...:)
serdecznosci
Danie
|