Data: 2006-09-26 16:01:48
Temat: Re: Wolnoć tomku w swoim domku ?
Od: e...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
> Użytkownik "Przemysław Dębski" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:efapbr$40k$1@inews.gazeta.pl...
> > Przed chwilą paczyłem na tvn24, a tam kolejny "szokujący" nius.
> >
> > Jakiś czas temu (z pół roku), pewna rodzina zbierała na rechabilitację
> > poparzonej dziewczynki, apele w tv i te sprawy. Wczoraj rodzinę odwiedziła
> > tzw. pomoc społeczna. Mamuśka podpita, staruszek podpity. Wezwano policję.
W
> > szpitalu zmierzono - mamuśka 1.7 promila, łojciec 2 promile.
> >
> > Co wam się w tym nie podoba. Czy to że byli pijani w obecności dzieci ?
Czy
> > to, że ktoś nachodzi ludzi w domu w celu "kontroli moralności" ?
> >
> > Proszę o skrajnie konserwatywne (tak - nie wiem co oznacza to słowo) oceny
i
> > opinie :)
> >
> > Na post po zbóju zaprosił
> > P.D.
>
>
> Skoro tacy biedni, zbierają na rehabilitacje dziecka i każdy grosz sie
liczy...
> to skąd mają kasę na alkohol i fajki? Aczkolwiek.. mogła to być jednorazowa
> sytuacja jak napisał "filozoficznie rzecz biorąc"..
> Ale wg mnie jeśli zależy nam na dziecku i na tym by żyło i było zdrowe to
każdy
> grosz się liczy... a nie hulaj dusza jak popadnie..
> Ja to bym sobie nawet jedzenia odmawiała by tylko dziecko było zdrowe.. To
co
> zrobili to trochę nieodpoweidzialne.
>
> --
>
>
> Pozdrawiam,
> Yuki.
>
Jest to bardzo przykry,ale prawdziwy obraznacznej czeci naszego społeczeństwa
i dlatego tez uważam, że w tak ekstremalnych sytuacjach ,ppowinna byc znacznie
większa kontrola nad pieniędzmi,które sa kierowane do takich rodzin.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|