eTaTa wrote in message ...
>Użytkownik "patix"
>
..
>> a czy czlowiek wolny moze posiadac
>> cos w sferze duchowej ?
>
>Stoisz goły na pustyni.
>Co masz do dyspozycji?

mowisz o pustyni duchowo/intelektualnej ?

>
>Tylko łeb. Jeśli ten łeb jest 'uwolniony'.
>Ma duże szanse na dojście do oazy.
>Lub wezwanie pomocy.

mozesz tez przeniesc sie sila woli :)))

lub odjechac np. terenowym z klimatyzacja
osobiscie preferowalem ten ostatni sposob
choc czasem bywaly klopoty jak benzyna
w gazniku gotowala sie z goraca :))))
....
>Ale upór jest stratą energii, zmniejszeniem swoich
>szans.

wiec sie nie upieraj :))))))

>> czyli wedle zasady
>> "istnieje tylko to co kochasz"
>> mozesz sie zwolnic z obowiazku
>> wzgledem czegos (np. Bog,milosc)
>> na czym Ci zalezy ?
>
>Tu chyba mylisz 'miłości' :-))

skad ta insynuacja :))))

>Miłość o której napisałem wcześniej,
>To zupełnie coś innego. Stan świadomości,
>otwarcia umysłu, i integracji ze światem,
>żywym i pozornie nie żywym.

powtorze Twoje pytanie :

czy wierzysz ,ze chaos jest chaotyczny ?

czy to z czym chcesz sie integrowac
nie uzaleznia Cie jako konsumenta/tworce ?

>
>> zatem jesli cos/kogos kochasz
>> czy jestes wolny ?
>
>Jak coś kochasz, to się od tego uzależniasz.
>Jak wszystko kochasz i wszystko
>jest Tobą jak i Ty jesteś we wszystkim,
>to nie masz taki dyrdymalnych problemów :-))

co to jest wszystko ?
czy ten chaos tez nalezy do wszystko ?

pozdrawiam
patix