Data: 2001-06-27 18:26:35
Temat: Re: Wolnosc a instynkty
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mefisto" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9hflgg$ecm$1@info.cyf-kr.edu.pl...
>
> > >
jabłko to metafora wiedzy. Wiedzy, jakiej się nabywa w procesie dorastania.
Ha! jeszcze lepiej! Więc zdobywanie wiedzy jest złem? Człowiek powinien
pozostać nieświadomy i głupi. W istocie , coś w tym jest, bo oni "zjedli
jabłko z drzewa wiadomości złego i dobrego" i w kuszeniu węża pada argument,
że "staną się podobni Bogu". Cokolwiek to było, wkurzyło Boga straszliwie i
pokazało jego małostkowość.
Wbrew rodzicom, którzy chcieliby, by dzieci
> zachowały niewinność
Nie utożsamiaj niewinności z głupotą. Żadni rodzice nie chcieli by mieć
upośledzonych umyslowo dzieci. dzieci o mentalności Muminków. Prostaczków
bożych. Więc wiedza i zdolność rozumowania abstrakcyjnego nie może być tym
"jablkiem".
. "Stary" się zaczął wydzierać "O której to
> sie wraca do domu!". Raj się skończył.
Uważasz, że dzieciństwo, to taki raj? Zapytaj maltretowanych dzieci. Dzieci
pracujących w fabrykach, umierających z glodu, żebrzących na ulicy,
zabijanych na wojnie, zamęczanych w obozach koncentracyjnych, zmuszanych do
prostytucji, zarażanych hifem, itd. Zapytaj pierwsze lepsze dziecko na
ulicy, czy swoje życie uważa za raj. Myślisz, że dzieciństwo jest
beztroskie? Mylisz się
Dorrit
>
> Pozdrowienia
> Mefisto
>
>
>
>
|