Data: 2001-06-27 18:11:18
Temat: Re: Wolnosc a instynkty
Od: "Dorrit" <z...@c...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Mefisto" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9hepgf$ph8$1@info.cyf-kr.edu.pl...
>
> Użytkownik "Dorrit" <z...@c...com.pl> napisała:
>
> > No i na tej pewności bardzo się zawiódł. Wystarczyło jedno małe
> jabłko aby
> > rozpętać piekło boskiej nienawiści :(. Czy Ty wypędziłbyś z domu
> swoje
> > dzieci za zjedzenie gównianego jabłka, zmusił do kazirodztwa i w
> końcu po
> > wielu zadanych im cierpieniach, bezwzglednie uśmiercił?
> >
>
> Skoro już się bawimy w interpretacje, co powiecie na taką?
> Dla mnie cała ta historia z jabłkiem w raju, to alegoria dojrzewania.
> Adam z Ewą byli naiwni, aseksualni, nie potrafili odróżnić dobra od
> zła. Nie dziwię się, że wąż, którego utożsamiam z pożądaniem,
Ewa zaszła w ciążę i bardziej jej dotyczyło rozeznanie między dobrem a
> złem.
Kurczę! to ciąża jest czyms złym?! Powiadasz, że Bóg był zgorszony ich
wspołżyciem seksualnym. To po co stworzył im narządy płciowe. I z kim oni
mieli współżyć, jak nie ze sobą ? Z tygrysem? Poza tym, dlaczego wg. Ciebie
i Boga seks miałby być grzechem?
Raj to dla mnie przenośnia - beztroskie dzieciństwo, kiedy jeszcze można
polegać na opiece rodziców i nie ponosimy odpowiedzialności. A wygnanie z
niego to początek życia na własny rachunek - często bolesny.
Jednak nikt własnych dzieci z domu ani nie wygania ani nie uśmierca. Własne
dzieci się kocha, do czego chyba Bóg nigdy nie był zdolny. W ogóle, to jakiś
sadysta. Powiesił na krzyżu nawet własnego syna a jego matce zapewnił
komfortowy poród w stajni.
> A że całość zotała opowiedziana w formie mitu... Prawo poety.
Czyli prapoczątkiem człowieka nie jest jednak nieskończenie dobry i mądry
Bóg.
Dorrit
>
> Pozdrowienia
> Mefisto
>
>
|