Data: 2012-11-06 02:12:46
Temat: Re: Wpis numer 3 na usenecie
Od: Wygramy Pl <w...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 6 listopada 2012 02:52:51 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Tue, 6 Nov 2012 02:31:35 +0100, Fragile napisał(a):
>
>
>
> > To są jego myśli i odczucia, które przekazuje najlepiej jak umie. I myślę,
>
> > że robi to całkiem nieźle.
>
>
>
> Uważam, że BARDZO nieźle, nawet podejrzanie nieźle... tzn teraz już tak nie
>
> myślę, że podejrzanie. Po prostu jestem ostrożna, najpierw przyglądałam się
>
> tylko, ale teraz jego pisanie wygląda mi autentycznie. Chciałabym z nim
>
> pogadać, ale NIE o nim, nie o jego chorobie - bo po co? On powinien nauczyć
>
> się "wychodzić" z tego zaklętego kręgu. Chociaz na chwilkę.
>
> --
>
> XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
>
> takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
>
> (by XL)
E nie ma sensu
Kolega z którym brałem butapren za młodu, jak go spotykam gdzieś przypadkiem to mnie
aż ciarki przechodzą ma taką pustkę w oczach jakby były pluszowe. I zawsze się tak
sztucznie śmieje. I mówię ci wszyscy butaprenowcy to mają, jak z nimi rozmawiasz to
aż czuć jak wieje od nich tą pustką. I co na to poradzisz? Oni to wiedzą tak jak i ja
ale o tym się nie mówi chyba, że tu. Ja mam takie inne coś po prostu od wszystkiego i
niczego a też butapren 3 lata ćpałem jak boga kocham nie kłamę. Taki mamy charakter
czy co to jest :( Nie mamy nic co kazało by nam działać gdyby nie impuls z
zewnętrznego świata to ja bym nic nie robił.
|