Data: 2010-05-01 17:59:31
Temat: Re: Wpływ tekstów piosenek na psyche (np. KaRRamBa)
Od: "Jakub A. Krzewicki" <d...@g...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
sobota, 1 maja 2010 18:33. carbon entity 'glob'
<r...@g...com>
contaminated pl.sci.psychologia with the following letter:
> Piszesz bełkot, ale widać że katolicyzm sprał ci głowe. Gdyby natura
> stworzyła człowieka do rozpłodu, to byś to robił raz na rok, więc
> jednak jakoś ludzie kochają się kilka razy dziennie aby dopełnić swój
> związek wzajemnym obdarowaniem sie rozkoszą. A ty tu podajesz
> przykłady czczenia płodnosci i zapominasz , że istniały przed
> chrześcijaństem tzw BACHANALIA gdzie ludzie organizowali takie
> zebrania , gdzie chodziło sie z miasta do miasta w ramach takich świąt
> i uprawiało miłość i niewiele to miało do rozpłodu, jak obecni
> swigersi. No kk zrobił z ciebie dewianta.
Bachanalia też były, z tym, że Dionizos to był późniejszy kult od Afrodyty i
Demeter. A święta plodności były na wiosnę w każdym zakątku, gdzie mieszkały
plemiona aryjskie (indoeuropejskie). I nie tylko aryjskie, boć w Chinach
wczesnej dynastii Zhou przed Konfucjuszem chłopcy i dziewczęta wiejskie na
każdą wiosnę łączyli się naprzeciwko rzędami stojąc w rozlewiskach rzecznych
na zalanych polach ryżowych, zbiorowo, aby rozładować skumulowaną energię i
zapłodnić ziemię. Płodność dziewcząt miała zapewnić płodność ziemi.
--
tois egregorosin hena kai koinon kosmon einai
ton de koimomenon hekaston eis idion apostrephesthai
|