Data: 2004-01-24 09:20:57
Temat: Re: (Wróciłam!) Łubin a teraz kopytnik :)
Od: "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ewa Szczęśniak" <e...@b...uni.wroc.pl> napisał w wiadomości
news:Xns947855DAC80F8ewaszczbioluniwrocpl@156.17.1.3
8...
> "Anna Kwiecińska" <l...@w...pl> wrote in
> news:buqcci$1l9$1@nemesis.news.tpi.pl:
>
> > <<Chroniona? Ja jej tam chronić nie bedę . Rośnie od płn. ma małe żółte
> > kwiatuszszki. Służy do zadarniania i niszczy elegancki trawnik.
> > Anka
>
> Male zolte kwiatuszki?
> Male - ok.
> Ale zolte?
> I trawnik niszczy??
> Ty aby na pewno o kopytniku? :-)
> A jesli tak, to o ktorym? :-)
Tak! Listki okrągłe, ciemnozielone. Taka soczysta zieleń. Kwiatki żółte.
Roślina niziuteńka na ok 5-6 cm.Chodziło mi o to, że rośnie zamiast
trawnika. W ub. roku wyrwałam parę metrów tego chwastu i posiałam nowy
trawnik, na którym już kopytnik nie odrosnął. W tym roku z Bożą pomocą wydrę
pozostałe 60 metrów.
Anka
> Pozdrowienia - Ewa Sz.
|