Data: 2003-08-13 09:12:48
Temat: Re: Wrzosy - dlaczego mi zdychają?
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Marta Góra" wrote:
> Ano właśnie...
> I dlatego warto je ściółkować, chociaż znów pewnie usłyszę, że kora to
> największe badziewie.
> Moje wrzosy podlałam raz, przy sadzeniu. Rosną, kwitną i cieszą oczy.
> Bez nawożenia:-)
Moje też przyzwoicie podbadziewione, rosną i kwitną. Ale mam
lamerskie pytanie - niektóre rosną gałązkami w górę, podobnie do lawendy
czy rozmarynu, ale inne mają gałązki takie jakby płożące - przy czym
też kwitną :-) No i czy to taki gatunek (płożący wrzos?), czy czegoś im
brakuje?
Krycha&wrzosy
|