Data: 2002-02-14 14:02:07
Temat: Re: Wspólne rozliczanie podatków
Od: misiczka - Lesława Ignaszewska <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Marek Kuchciak" <m...@w...home.pl> napisał w wiadomości
news:3C6BB48E.E33FB0EE@wr.home.pl...
> Uważam też, że osoby żyjące w konkubinacie nie powinny mieć przywileju
> wspólnego rozliczania podatków. Dlaczego? Bo to jest coś za coś. Państwo
> daje ulgę, ale tylko tym, którzy mają wobec siebie pewne obowiązki, np.
> wzajemnego utrzymywania się w razie jakichś problemów.
No, teraz to mnie szlag trafił.
Żyję z facetem cztery lata, urodziłam mu dwoje dzieci. Podczas trwania
związku dorobiliśmy się mieszkania, dwóch samochodów i trochę rzeczy.
Wyobraź sobie że jak mu się coś stanie, nikt nie wyda mi jego ciała z
kostnicy, bo ja jestem OBCA dla niego.
A czy oprócz wizyty w USC lub kościele by powiedzieć TAK nasz związek różnił
się czymkolwiek od innych??????
Ludzie, myślcie, to nie boli!
--
życzę miłego dnia, misiczka
Czasami myślę, że Bóg tworząc człowieka,
przecenił nieco swoje zdolności (O. Wilde)
http://www.misiczka.republika.pl
|