In article <baabtj$30f$1@nemesis.news.tpi.pl>, Mariusz Wołek wrote:
>> Jak jest mała to też można do sądu jak najbardziej i to w obu ww.
>> przypadkach.
>
> Jak jest mała to uchwała musi zapaść jednogłośnie. Jesli ktos zablokuje to
> można probowac "przepchnac" przez sąd uchwałe, a później przez sąd domagać
> się zapłaty. Jak jest duża to jest znacznie łatwiej - wystarczy 50 % glosow
> ogólu wlascicieli.

A czy ja mówię że nie? Ja tylko mówię że i w małej na gagatków są sposoby.
Postępuje się po prostu zgodnie z KC (współwłasność).

--
Marcin