Data: 2010-07-21 10:08:23
Temat: Re: Wszystko Ci dam tylko padnij i złóż mi pokłon...
Od: Nowy lepszy tren R <t...@n...sieciowy>
Pokaż wszystkie nagłówki
Był to dzień 21-lipiec-10, kiedy Szaulo otworzył usta i usenet napełnił
się słów muzyką:
> Użytkownik "Nowy lepszy tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w
> wiadomości news:gz76qfm9jqem$.dlg@trenerowa.karma...
>
> [...]
>>>> "Kilkanaście minut później przyszła delegacja polskiego rządu z panem
>>>> ministrem Grasiem, oświadczając, że premier Tusk zaprasza Jarosława
>>>> Kaczyńskiego do namiotu, gdzie złoży mu kondolencje. Na co Jarosław
>>>> Kaczyński się nie zgodził. Po krótkim czasie przybyła delegacja od
>>>> Putina,
>>>> że premier Rosji zaprasza Jarosława Kaczyńskiego do namiotu, by złożyć
>>>> mu
>>>> kondolencje. Odpowiedź była również odmowna, w formie: ?rodzina uprasza
>>>> o
>>>> nieskładanie kondolencji? ? relacjonuje Karol Karski"
>>>
>>> [...]
>>>
>>> No ale chodziło chyba o to, że miałby pójść do nich po kondolencje. To
>>> dlaczego skłamano, że "rodzina uprasza o nieskładanie kondolencji"?
>>
>> Nie wiem. Nie chcę tu nic obstawiać. Wyobrażasz sobie tę sytuację, na
>> miejscu?
>
> Wyobrażam sobie, że kształt emocjonalno-duchowy tej sytuacji mógł być nie do
> zniesienia dla zapraszanego.
> Wyobrażam sobie, że gdybym był Tuskiem lub Putinem i chciałbym złożyć
> kondolencje Kaczyńskiemu, to zrobiłbym to w miejscu, w którym stoi
> Kaczyński.
> Nie wyobrażam sobie kłamania w takiej sytuacji.
> Z emocjonalnego punktu widzenia nie wyobrażam sobie publicznego wywlekania
> tej sytuacji.
Daj spokój. Opowiada to Karski i to już jakiś czas po katastrofie.
Zbyt łatwo przychodzi Ci ta ocena, imho. Kłamstwo. Ale to Twoja sprawa
przecież.
|