Data: 2003-11-07 18:34:04
Temat: Re: Wybrane posty..? :-/
Od: Amnesiak <amnesiac_wawa@_zero_spamu_poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Fri, 7 Nov 2003 18:29:13 +0100, "Rohini" <r...@g...pl> wrote:
>> Sugerujesz, że Rohni/Eva jest aż tak głupia, że wymieniała tysiące
>> listów z "największym hipokrytą na tej grupie"? I teraz nagle ją
>> olśniło? Paweł, na prawdę nie dostrzegasz absurdalności całej
>> sytuacji?
>
>Zaprawdę, mało jeszcze wiesz o ludziach, Amniesiaku.
Już Cię kiedyś, Evo, prosiłem, byś unikała - w miarę możliwości -
protekcjonalnego tonu w stosunku do mojej osoby. Może po prostu mnie
poinformujesz: czego nie wiem jeszcze o ludziach?
>Nie wzięło się z nikąd przysłowie o beczce soli.
No i? Bo nie rozumiem.
>Nie ma sposobu by to o_pisać w jednym czy nawet kilku postach, co dzieje się w
ludzkim umyśle i
>emocjach przez kilka lat, więc i ja nie zamierzam.
Hmmm... A czy dzieje się coś bardzo niepokojącego?
>Wiesz coś o dysonansie poznawczym?
>Albo o tych tutaj zasadach? :
>
>zasada wzajemności
>zobowiązanie i konsekwencja
>dowód społeczny ("inni tak robią")
>lubienie kogoś (przeniesienie uczuć)
>autorytet (nabieramy się na pozory)
>niedobór czegoś ("może zabraknąć")
Interesuje mnie zatem jak to się stało, że nagle porzuciłaś
dotychczasowy sposób redukcji dysonansu.
>W tej chwili padło słuszne pytanie:
>
>> czy 'wybranymi' można manipulowac ugd?
>
>Oczywiście można i Tren_R dobrze o tym wie.
Można, tylko czy przesadnie nie bijesz piany?
>Odwoływanie się często do wartości i uczuć
>- głaskając, ganiąc lub subtelnie przemycając w innych tematach sugestie drażniące
lub głaszczące
>wybraną osobę. No i osoba ta gubi się, w końcu, gdy już uwierzyła w swoją rolę i
pozycję, przestaje
>wychwytywać świństewka czynione innym.
Chcesz powiedzieć, że Ty właśnie się w ten sposób pogubiłaś? Powiedz
mi w takim razie (skoro już się odnalazłaś, jak rozumiem) jakie
motywacje kierują tą wielką Mocą, która czyni innym "świństewka".
>Dysonans poznawczy - prywatne głaskanie, publiczne ganienie itp. itd.
???
>Mnie nie zależy co tam kto na mnie jeszcze wyleje,
>ale nie będę patrzeć obojętne, gdy robi się to innym.
Co się robi innym?
>Mniej więcej zrozumiale? ;)
Raczej mniej. :-(
--
Amnesiak
------
"Człowiek nie dąży do szczęścia;
jedynie Anglik to czyni."
F. Nietzsche
|