Data: 2004-06-30 13:52:11
Temat: Re: Wychowanie bezstresowe 2
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:cbtors$fr8$1@news.onet.pl...
"
Terapia:
....
Jest to terapia "przytrzymywania" (Festhalten-Therapie). Sięga ona do źródła
zaburzenia, którym był lęk przed utratą poczucia bezpieczeństwa. Dziecko
doświadczyło braku ochrony, "trzymania" przez silnych, kochających rodziców,
poczuło ich słabość i właśnie te niedobory muszą być uzupełnione w trakcie
procesu terapeutycznego. Cenne jest to, że sami rodzice, pod kierunkiem
terapeuty, mogą przywrócić naturalną równowagę wewnątrz swojej rodziny
(terapia obejmuje wszystkich jej członków). Jak pisze autorka: (...) Matka
lub ojciec biorą dziecko w ramiona i obejmują je tak, że jest jakby
zawinięte w chustę. Ma ono możliwość "powrotu do gniazda", aby w wiarygodny
sposób doświadczyć chroniącej siły rodziców. (Mały tyran, s. 181). Działanie
to wywołuje bunt, wściekłość (w związku z pozbawieniem władzy) z
jednoczesnym sprawdzaniem wiarygodności przewagi rodziców. W żadnym wypadku
nie należy przerywać trzymania dziecka, aby je uciszyć. Przeciwnie trzeba
pozwolić mu przeżyć i "wykrzyczeć" lęk, nienawiść i inne negatywne emocje,
co więcej - również rodzice mają możliwość uzewnętrznienia swoich skrywanych
uczuć. Wszystko to odbywa się w trakcie trzymania malucha w mocnych
objęciach, kołysania, głaskania, całowania.
"
Jestem w szoku bo 2 razi przechodzilem przez cos takiego, a nie wiedzialem
ze tak po prostu ma byc.
Jednak intuicja dobrze mi podpowiedziala.
Duch
|