Data: 2010-05-31 17:00:59
Temat: Re: Wygodne życie - tu i tam
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Lepszy nowy Piotr napisał(a):
> koleszka pisze:
> > On 30 Maj, 23:49, glob <r...@g...com> wrote:
> >
> >> Dowodzi tego, �e mo�emy zywic mysli, uczucia i
> >> pragnienia, a nawet doznawac wrazen zmyslowych, kt�re subiektywnie
> >> odczuwamy jako nasze; a jednak, mimo ze przezywamy owe mysli i
> >> uczucia, zostaly nam one narzucone z zewnatrz, sa zasadniczo obce i
> >> nie sa tym, co myslimy, czujemy itd.
> >
> > Pozwoli�em sobie wyci�� co pisa�e� powy�ej, cho� uwa�am to za
ciekawe
> > i istotne lecz ciut d�ugie by cytowa�. Wyobra�my sobie teraz osob� X,
> > kt�ra nie tylko mocno wierzy �e te jej subiektywne my�li i uczucia s�
> > tylko i wy��cznie jej w�asne i indywidualne a jest absolutnie pewna �e
> > tak jest i �e nie mo�e by� inaczej. I we�my teraz osob� Y kt�ra
> > stwierdza wprost �e tak wcale nie jest i otwarcie to komunikuje osobie
> > X. No masakra norrmalnie, nic innego tylko zamach na to�samo�� tej
> > kt�ra wierzy w swoje subiektywne my�li i uczucia jako w prawdy
> > powszechne i oczywiste. ;))
> >
> > k.
>
> IMO glob jest po prostu niedorozwojem i jego przyk�ady
> s� oderwane ca�kowicie od sensu i rzeczywisto�ci.
> Jak chocia�by w jego za�o�eniu, �e jedna osoba ni st�d
> ni zow�d b�dzie podejrzewa�a drug� o kradzie�, cho� nie
> �ywi�a do nie urazy. R�wnie dobrze mo�e zak�ada�, �e pofrunie
> w powietrze, bo b�dzie to tak samo prawdopodobne jak teoria
> z oskar�eniem o kradzie�.
> Zreszt� to jest tylko ostro zaburzony seksualnie ch�opta�
> z matur� i wok� niej kr�ci sie ca�e jego �ycie,
> wiec szkoda czasu na jego bzdury.
> Co zaďż˝ do twojego tekstu, to jest coďż˝ takiego jak przekonywanie
> i jakkolwiek suchy komunikat o odmiennym punkcie widzenia
> mo�e mie� charakter chyba tylko informacyjny, to gdy si� go poprze
> stosownymi argumentami lub autorytetem, to powinien byďż˝ raczej
> przekonuj�cy.
> Piotrek
Pimpuś się sfrustrował, sam wybrałeś nieistnienie, a takich według
tego co ja opisuje, nazwano łajdakami, bądź nieistniejącymi prawdziwie.
|