Data: 2008-12-18 21:22:18
Temat: Re: Wykłady Dalajlamy
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Thu, 18 Dec 2008 18:07:45 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Aż za bardzo rozumieją i dlatego jest mało interesujący. A Kubusia Puchatka
>> kochają w dzieciństwie.
>
> A ja dopiero niedawno dojrzałam w pełni do "Kubusia Puchatka". :)
>
> Ewa
Jeśli o to Ci chodzi, o co chodzi i mnie (a wiem, że tak), to ja własnie
dojrzałam do przeczytanych wielokrotnie w dzieciństwie, a niekompletnie (z
naturalnych powodów) odbieranych wtedy, tomów Muminków (że posłużę się
ściągą z Wiki, aby szybko przyblizyć, bo sporo osób jednak nie zna):
http://pl.wikipedia.org/wiki/Muminki
"Tatuś Muminka i morze (oryg. Pappan och havet)
Historia o latarni morskiej, Latarniku, samotności i morzu. Uważana za
pierwszą z dojrzałych książek o przygodach Muminków (obok Doliny Muminków w
listopadzie). Ostatnie pojawienie się Buki (reszta postaci występujących w
książce, poza Latarnikiem, pojawia się w następnej części we wspomnieniach
innych bohaterów).
Dolina Muminków w listopadzie (oryg. Sent i november)
Historia o Muminkach, w której występują one tylko we wspomnieniach i
opowieściach osób odwiedzających ich dom, podczas gdy sami przebywają na
Wyspie. Ostatnia książka serii, niezekranizowana w formie anime."
Czasem wracam tylko do tych tomów, równocześnie pamiętam moja wrażenia z
dzieciństwa, odbierając dopiero po czasie, dziś, to, co kiedys
nieczytelne... i to jest świetne doznanie.
Moje ulubione postacie, prócz uwielbianej przez dzieci całej rodzinki
Muminków, to Włóczykij, Filifionka i Buka... Wtedy ich nie lubiłam, bałam
się ich troszkę, wolałam innych bohaterów, a dziś to w moim odbiorze
najbardziej treściwe postacie...
Polecam wszystkie tomy dla Twej Córeczki za parę lat.
|