Strona główna Grupy pl.rec.dom Wykupienie mieszkania komunalnego

Grupy

Szukaj w grupach

 

Wykupienie mieszkania komunalnego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-04-06 09:41:27

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: "Robert Steward" <d...@b...op.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "big mama" <b...@p...onet.pl> zapytał (a) ...



Oto co mnie frapuje:
Czy będziemy
> mogli mieszkać tam bez przeszkód po jej śmierci? Czy może lepiej byłoby
> wykupić mieszkanie ze zniżką 70% która przysługuje babci? Ale co potem?

partycypować w kosztach remontów np. malowanie klatki schodowej, remont
dachu, itp

>Są inni spadkobiercy i być może trzeba by było ich spłacać?

jedynym "spadkobniercą " mieszkania komunalnego jest jej właściciel Gmina

>Jak rozwiązać z głową ten problem?

mam ten sam problem:-(


R.S. (najemca lokalu gminnego)

p.s. pozdrowienia dla Babci


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-04-06 10:19:01

Temat: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: "big mama" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Jeżeli ktokolwiek mógłby nieco wprowadzić mnie w temat wykupu mieszkań
komunalnych byłabym bardzo wdzięczna bo w necie jakoś nie potrafię znaleźć
interesujących mnie odpowiedzi a za niedługo wybieram się do administracji
na pogadankę w/s wykupu i nie chciałabym być zupełną ignorantką w tym
temacie. Oto co mnie frapuje:
Babcia męża mieszka w mieszkaniu komunalnym od ok 30lat. Mąż jest tam
zameldowany od 10 lat (jako opiekun-wtedy była taka możliwość-nie wiem czy
ma to dziś jakiekolwiek znaczenie). Jakie mamy szanse na to mieszkanie po
ewentualnej śmierci babci? Ja tam babci życzę i 200 lat bo to fajna kobietka
ale być może powinniśmy się zastanowić już teraz co robić. Czy będziemy
mogli mieszkać tam bez przeszkód po jej śmierci? Czy może lepiej byłoby
wykupić mieszkanie ze zniżką 70% która przysługuje babci? Ale co potem? Są
inni spadkobiercy i być może trzeba by było ich spłacać? Jak rozwiązać z
głową ten problem?
Będę wdzięczna za jakąkolwiek pomoc. Z góry dzięki.
Pozdrawiam
bm


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-06 11:35:05

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: "Lesio5" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "big mama" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c4tspn$q1n$1@uranos.cto.us.edu.pl...
> Witam!
> Jeżeli ktokolwiek mógłby nieco wprowadzić mnie w temat wykupu mieszkań
> komunalnych

pl.soc.prawo ?

--
Leszek Grelak - Lesio5



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-06 12:19:52

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: "Baba Jagaa" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wykupic mieszkanie, a potem prosic ladnie babcie o spisanie testamentu.

Pozdrawiam, Jagaa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-06 12:30:18

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: Kinga 'Słowotok' Macyszyn <k...@b...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witaj,

w mojej gminie wygląda to tak: babcia z dziadkiem i ja jesteśmy tam
zameldowani na stałe, z zameldowaniem mnie były straszne problemy, w wypadku
ich śmierci (niech żyją 200 lat, tak samo jak Twoja babcia) jako osoba
zameldowana mam prawo do dalszego mieszkania tam i prawo pierwokupu, to jest
uregulowane przez prawo cywilne, nie pamiętam dokładnie przepisów, ale tak
nam tłumaczył prawnik, babcia na razie mieszkania nie wykupuje, z dwóch
powodów: po pierwsze byłaby jedyną osobą na 5 lokatorów, więc jako jedyna
partycypowałaby w kosztach, po drugie, budynek jest dość zaniedbany, w tym
roku administracja ma naprawiać dach, a po trzecie, kiedy gmina decyduje się
pozbyć domu, wysyła informację wszystkim lokatorom i wtedy wszyscy wykupują,
jeśli ktoś się nie decyduje, to wystawia się mieszkanie na sprzedaż, a
lokatorowi daje się mieszkanie zastępcze gorszej jakości, według mnie to
jest uczciwsze rozwiązanie (wszyscy partycypują), dlatego zaczekamy z tym do
odgórnej decyzji o sprzedaży mieszkań.


--

Pozdrawia KingAM

"Aleś ty mądra. Jak google" [Sylwia]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-06 19:17:32

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: ogryzek <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

big mama napisalo:
> Witam!
> Jeżeli ktokolwiek mógłby nieco wprowadzić mnie w temat wykupu mieszkań
> komunalnych byłabym bardzo wdzięczna bo w necie jakoś nie potrafię znaleźć
> interesujących mnie odpowiedzi a za niedługo wybieram się do administracji
> na pogadankę w/s wykupu i nie chciałabym być zupełną ignorantką w tym
> temacie.

ADM nie ma nic do gadania. Tam jedynie pobierasz i skladasz wniosek.
Sprawa zajmie sie Wydzial Skarbu UM.

> Oto co mnie frapuje:
> Babcia męża mieszka w mieszkaniu komunalnym od ok 30lat. Mąż jest tam
> zameldowany od 10 lat (jako opiekun-wtedy była taka możliwość-nie wiem czy
> ma to dziś jakiekolwiek znaczenie). Jakie mamy szanse na to mieszkanie po
> ewentualnej śmierci babci?

W Gdansku nie mielibyscie zadnych - zmienil sie "regulamin wynajmu lokali
mieszkalnych i socjalnych wchodzšcych w skład zasobu mieszkaniowego Gminy
Miasta Gdansk" i nie przewiduja mieszkania "za opieke":
"§ 23.4 W przypadkach okreœlonych w pkt. 2 i 3 umowa najmu może być zawarta ze
współnajemcš lub osobš uprawnionš do zamieszkania z wyłšczeniem osób sprawujšcych
opiekę nad najemcš na podstawie umowy o jej sprawowanie zawartej przed dniem wejœcia
w życie ustawy o najmie lokali mieszkalnych i dodatkach mieszkaniowych."

> Ja tam babci życzę i 200 lat bo to fajna kobietka
> ale być może powinniśmy się zastanowić już teraz co robić. Czy będziemy
> mogli mieszkać tam bez przeszkód po jej śmierci? Czy może lepiej byłoby
> wykupić mieszkanie ze zniżką 70% która przysługuje babci?

Jesli mieszkanie jest dobrze polozone, sasiedzi OK, a budynek nie wymaga
natychmiastowego, generalnego remontu to jak najbardziej.
Sami musicie ocenic.
Na ogol cena jest smiesznie niska, nawet uwzgledniajac konieczny remont.
Problemem moze byc dzialka - od ceny gruntu nie ma znizki.
W pieciopietrowej kamienicy to bez znaczenia - udzial bedzie wynosil
np. 20 zl/m2 mieszkania. Ale w malych domkach moze to byc 500 zł/m2
mieszkania.
Dowiedz sie, czy w Waszym miescie przewiduja sprzedaz na raty, bo
w Gdansku daja kredyt do 10 lat na 1,5% rocznie, splata raz w roku.

> Ale co potem? Są inni spadkobiercy i być może trzeba by było ich spłacać?
> Jak rozwiązać z głową ten problem?

Nie ma spadku - nie ma spadkobiercow :)
Babcia wykupuje i robi darowizne na wnuka (w tym wypadku nie musi zwracac
miastu uzyskanej bonifikaty) na zaspokojenie potrzeb mieszkaniowych.

.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-06 21:16:58

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: k...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

Ty chyba nie masz zmartwień. Po co Ci mieszkanie na własność. Chyba tylko po
to żeby mieć mase problemów. Najpierw z rodziną , jeśli jest. Potem z
urzędasami. A na samym końcu bedziesz musiała być niezwykle zdyscyplinowaną
obywatelką żeby Ci za jakiś drobny błąd w picie nie dowalili kary i nie weszli
na własność. W Konstytucji napisano że każdy jest wolny. Nie napisano że do
czasu jak bedzie coś miał. Bo jak coś ma to mozna go zastraszyć że mu się to
zabierze i wtedy pryska mit o wolności. Jest niewolnikiem. Zanim to
zrozumiałem tez miałem odlot żeby sobie dom postawić. Teraz mieszkam w
prywatnej kamienicy w centrum Łodzi. Moje mieszkanie ma prawie 80m. Stawka za
metr 4,20. Nie interesuje mnie malowanie klatki, sprzątanie podwórka,
czyszczenie kominów. Jak miałem problemy z bankiem to rozmawiałem tam jak
równy z równym bo wiedzieli że mi moga naskoczyć. A jakbym cos miał np.
mieszkanie to na pewno zaproponowali by rozwiązanie złe dla mnie. Plusów
wynikających z nieposiadania rzeczy które mozna stracić jest tak dużo ze nie
sposób ich wymienić. A te ulgi na zakup to bat na frajerów. Jak jest kamienica
komunalna to jest w niej wszystko dobre. Jak tylko sobie ja ludzie kupią to
się okazuje że trzeba wymienić wszystkie instalacje i cały zysk przepada. Na
dodatek wielu nie stać na takie remonty i biorą kredyt. Oczywiście na
hipotekę. I w tym momencie juz nie maja mieszkania. Przemyśl czy za np. 5 zyli
z metra kwadratowego warto stać sie niewolnikiem na dodatek pogniewanym z
rodziną. Leon


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-07 11:10:25

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: ogryzek <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

k...@o...pl napisalo:
> Ty chyba nie masz zmartwień. Po co Ci mieszkanie na własność. Chyba tylko po
> to żeby mieć mase problemów. Najpierw z rodziną , jeśli jest. Potem z
> urzędasami. A na samym końcu bedziesz musiała być niezwykle zdyscyplinowaną
> obywatelką żeby Ci za jakiś drobny błąd w picie nie dowalili kary i nie weszli
> na własność. W Konstytucji napisano że każdy jest wolny. Nie napisano że do
> czasu jak bedzie coś miał. Bo jak coś ma to mozna go zastraszyć że mu się to
> zabierze i wtedy pryska mit o wolności. Jest niewolnikiem. Zanim to
> zrozumiałem tez miałem odlot żeby sobie dom postawić. Teraz mieszkam w
> prywatnej kamienicy w centrum Łodzi. Moje mieszkanie ma prawie 80m. Stawka za
> metr 4,20. Nie interesuje mnie malowanie klatki, sprzątanie podwórka,
> czyszczenie kominów. Jak miałem problemy z bankiem to rozmawiałem tam jak
> równy z równym bo wiedzieli że mi moga naskoczyć. A jakbym cos miał np.
> mieszkanie to na pewno zaproponowali by rozwiązanie złe dla mnie. Plusów
> wynikających z nieposiadania rzeczy które mozna stracić jest tak dużo ze nie
> sposób ich wymienić. A te ulgi na zakup to bat na frajerów. Jak jest kamienica
> komunalna to jest w niej wszystko dobre. Jak tylko sobie ja ludzie kupią to
> się okazuje że trzeba wymienić wszystkie instalacje i cały zysk przepada. Na
> dodatek wielu nie stać na takie remonty i biorą kredyt. Oczywiście na
> hipotekę. I w tym momencie juz nie maja mieszkania. Przemyśl czy za np. 5 zyli
> z metra kwadratowego warto stać sie niewolnikiem na dodatek pogniewanym z
> rodziną. Leon

Mieszkasz pod mostem?
Z mieszkania komunalnego tez moga Cie wyrzucic, albo uznac np. ze masz
nadmetraz i dac Ci inne. Jaki sens w takich warunkach ma jakikolwiek
remont i wykanczanie mieszkania?

.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-07 13:40:35

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: "Robert Steward" <d...@b...op.pl> szukaj wiadomości tego autora

witaj znowu:-)

Użytkownik "big mama" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:c4tspn$q1n$1@uranos.cto.us.edu.pl...
> Witam!
> Jeżeli ktokolwiek mógłby nieco wprowadzić mnie w temat wykupu mieszkań
> komunalnych byłabym bardzo wdzięczna bo w necie jakoś nie potrafię znaleźć
> interesujących mnie odpowiedzi a za niedługo wybieram się do administracji
> na pogadankę w/s wykupu i nie chciałabym być zupełną ignorantką w tym
> temacie.


we Wrocławiu powyższe sprawy załatwia się w /w sposób
http://www.wroclaw.pl/p/3584

życzę sukcesów
Robert Steward


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-04-07 15:47:53

Temat: Re: Wykupienie mieszkania komunalnego
Od: "tomek tarasiuk" <l...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja zanim cokolwiek napiszę to zawsze czytam co napisał mój poprzednik.
Szkoda że Ty tak nie potrafisz. Oj szkoda. Tomek

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Wawa Bialoleka - Kto Wam wywozi smieci?
Zelmer czy Philips
zmywarka easy
>>Architektura wnetrz - adresy stron?
>>sztuczny kamien jako okladzina scienna??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na użytek domowy
Re: Zerowatt zx 33 - instrukcja obslugi
jak dotrzeć do głowicy baterii
Kuchenka gazowa z regulacją temperatury
Mleko w ekspresie

zobacz wszyskie »