Data: 2004-02-23 13:54:07
Temat: Re: Wylewka - pytanie
Od: "Marek MANO" <m...@w...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Łukasz Piwowarski wrote:
> Witam,
>
> mam następujący problem w nowo odebranym, jeszcze nie wykończonym
> mieszkaniu.
>
> - Po pierwsze, czy tak powinno być że na granicy pomiędzy
> pomieszczeniami (czyli
> na wysokości otworu drzwiowego) wylewki w poszczególnych
> pomieszczeniach są rozdzielone szczelinami ok 2mm.
>
> - W miejscach tych szczelin gdy się mocno nadepnie to podłoga się
> lekko ugina i nawet lekko skrzypi, wykonawca twierdzi że tak ma być
> bo to podłoga "pływająca", oddylatowana itd., itp., podobne zjawisko
> występuje przy ścianach.
>
> - Pojawiło się pęknięcie na środku kuchni w poprzek, zachowanie j/w,
> to jest uginanie się i skrzypienie, wykonawca mówi: to normale,
> podłoga musi się ułożyć, ponoć nie jest to groźne dla położonej w
> przyszłości terakoty...
>
>
> Czy to są wszystko zjawiska normalne, czy wykonawca po prostu
> ściemnia ?
>
>
> pozdrawiam,
> loukk
Po mojemu wylewka powinna być twarda. Jeśli się kruszy, to:
a) zaoszczędzili na cemencie - za dużo piachu
b) zaoszczędzili na zaprawie - za mała warstwa wylewki
c) wylewali w mróz i nie związalo dobrze - wtedy kruszy się na piasek,
nadepnięcie wywołuje dziurę
a) i c) - uuuu - do wymiany - pilnować, żeby wywieźli starą, a nie tylko
podlali warstwę lepszej zaprawy
b) zawsze można podlać więcej zważając na to, by został zachowany poziom
taki, aby można było połozyć parkiet, czy co tam jest w planach i gotowa
podłoga nie wyszła wyżej niż poziom na klatce schodowej ;)
Nie pamiętam, ile powinno być wylewki nad styropianem, aby było poprawnie.
Jeśli to pod terakotę, to na pewno pójdzie na to klej, który jest twardy i
ustali całość. Jeśli pod parkiet, to bym był ostrożny. Na bardzo kruchej
wylewce klepka może zacząć pływać i chrupać zwłaszcza w ciągach
komunikacyjnych.
--
Pozdrawiam,
Marek MANO
"Jeżdzą tiry, robią wiry"
wytnijto z adresu
|