Data: 2003-01-01 11:20:13
Temat: Re: Wypowiedzenie na zwolnieniu
Od: "Marek" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie widzę Marku niczego w czym moglibyśmy polemizować. Napisałem
Nie o polemike mi chodzi, ale o szukanie jakiejś "furtki"
wyraźnie,
> że istotne znaczenie ma to, czy Grzesio pracował w dniu, w którym otrzymał
> zwolnienie lekarskie. Jeśli podpisał listę obecności, albo podjął jakieś
> czynności związane z pracą, którą zwykle wykonuje, to sprawę ma przegraną.
> Grzesio pisze "poszedłem rano do pracy" i w tym stwierdzeniu istotne jest
Zwróć uwagę, że nieco wyżej o tym pisałem.
> czy poszedł tam towarzysko, czy podjął swoje obowiązki. Obawiam się, że to
> drugie.
Ja tez mam taką obawę, że poszedł "normalnie" do pracy. Ale jak popełnili
błąd i "dopadli" go zaraz o 7, może zapomniał się podpisać ? To by zmieniło
jego sytuację. Miałem taką nadzieję, ale podobnie jak Ty myślę, że jednak
dał się skutecznie "dopaść" :-((((
Marek
|