Data: 2010-03-08 21:31:16
Temat: Re: Wyrok.
Od: medea <X...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL pisze:
> Dlaczego lekarz jest tu uważany za nieomylnego na tyle, aby decydować o
> życiu i śmierci dziecka w łonie matki, a kwestionuje się nieomylność
> papieży np?
Lekarz o tym NIE decyduje. Lekarz MÓWI pacjentce, jakie jest
ryzyko/prawdopodobieństwo pogorszenia wady wzroku (czy innego
zagrożenia). Decyzję podejmuje matka. Może podjąć przecież decyzję na
niekorzyść własnego zdrowia, nikt jej nie zmusza do innej decyzji.
Ewa
|