"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:ehi5bd$lhg$3@inews.gazeta.pl...

> Zaraz zaraz, skoro mąż był TYM facetem i to miało być ICH dziecko, a
> sperma innego nie była ważna, to dlaczego użyła jej wbrew woli męża?

skoro sperma nie byla wazna to czemu maz sie nie zgodzil na in vitro
z cudza?

> Chyba się zapędziłaś.

tzn?

>
>>> ludzie niewiele różnili się od małp i byli tylko samcami lub
>>> samicami, których
>>> głównym celem było rozmnażanie się.
>>
>> nie rozmnazanie sie, a dziecko. widac nie doroles jak i on.
>
> A Ci, którzy nie mogą miec dzieci, też nie dorośli wg. Twojej logiki?

wg Twojej interpertacji zapewne- wiec prosze zachowaj ja dla siebie
a nie transportuj na mnie.
oni nie mogli miec dzieci- jako para- bo on byl bezplodny. zdecydowali sie
na dziecko, i on nie dorosl do tego. sperma innego byla zbyt duzym orzechem
do zgryzienia dla meskiego ego, zeby zona byla w ciazy i urodzila ich
dziecko.


iwon(K)a