Data: 2005-08-19 09:09:43
Temat: Re: Wysypka na twarzy
Od: Kruszyzna <k...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 8/19/2005 9:25 AM,Użytkownik Agatek usiadł wygodnie i napisał:
> Siostro! W dodatku moje ósemki nie mają miejsca, więc wychodząc rosną w
> dziwną stronę, albo nie wychodzą wogóle powodując nawracające stany zapalne
> :(
U mnie aż tak źle nie jest, rosną w miarę na swoim miejscu, ale boli to
bardzo niestety, bo od czasu do czasu dziąsła puchną :(
> A pozostałe zęby- no dosłownie czuję jakby się krzywiły.
O tototototo!
> Raz dałam
> namówić się na usunięcie ósemki, takiej niewyjdzintej- nigdy więcej.
> Poczekam aż bez cięcia będzie za co chwycić, żeby nie trzeba było ciąć.
Obawiam się, że przy ósemkach tnie się z definicji. Albo źle zrozumiałam
moją dentystkę.
>
> Pocieszam się tylko, że mając wszystkie ósemki oznacza, że jestem bardzo
> mądra, jako że to zęby mądrości, za to jestem mniej posunięta w ewolucji ;)
:D Mój mąż lubi żartować, że jestem brakującym ogniwem :)))))
>
> A aparat stały założę, jak wszystkie pozostałe zęby mądrości wyjdą i dadzą
> się spokojnie usunąć, tak im obiecałam ;)
Mi powiedziała babka, że muszę to rozważyć. Górne zęby są proste, no,
jakieś tam drobne niedociągnięcia są, ale efekt w całości jest OK.
Dolnych przy uśmiechu nie widać. W ogóle ich nie widać. Powiedziała mi,
że muszę się zastanowicz, czy jest sens zakładać aparat. Można usunąć
ósemki, żeby powstrzymać ten zabójczy pęd do przodu innych zębów
pchanych przez nie :) Reszta nie jest absolutnie niezbędna.
Postanowiłam najpierw nadrobić wszystkie lecznicze zaległości, potem
zabrać się za wybielanie (w sumie jest OK, ale przecież zawsze może być
lepiej :) ) i ósemki, a potem pomyślę, co dalej.
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
|