On 26 Maj, 19:29, "Stokrotka" <o...@g...pl> wrote:
> >.... religia odrywa od doczesności że nerwicowo
> >zaprzecza się ciału które jest grzeszne i nic nie warte, można się
> >zgnoić jak pochody biczowników, ....
>
> Podejście do religi może być takie jak piszesz, albo inne.
> To inne to : podejście radości z religi, dzielenia się z drugim tym co się
> ma,
> radości z istnienia istoty wyższej, radości z istnienia świata, że ktoś
> jest: jakiś Stwurca....
>
> >... Spróbuj teraz się tak okaleczać z
> > nienawiści do siebie to wylądujesz na psychiatryku, ...
>
> Prawda i może słusznie.
>
> >...Kominizm miał wzór
> > biednego chłopa czy robotnika, który dzięki biedzie był szlachetny
>
> Nie, teoretyczne założenia były takie, że wszyscy mają mniej więcej po tyle
> samo.
> To tyle samo miało być dostatnio - w teori.
>
> >...okleślano biednych jako właściwych,
> > ...Sadom-masochizm uwypukla się w systemach przemocowych....
>
> Prawda, bo biedny jest zastraszony (bo źle się odzywia), a zastraszonym jest
> łatwo kierować. Nie ma to jednak związku z teoretycznymi założeniami .
> Ten fakt, że biednym zastraszonym można łatwiej żądzić wykożystywany jest na
> każdym szczeblu: w rodzinie, w pracy w kościele, w polityce, wsrud znajomyh,
> na zebraniah...
> To zwykły fortel psyhologiczny , używany często pszez ludzi czasem świadomie
> , czasem nieświadomie - z nawyku, z intuicji.
>
> --
> (tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
> Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
> nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.http://ortografia.3-2-1.pl/

Religijność którą nam zafundował kk to za wszelką cene wyparcie
wszystkiego co ludzkie dla domniemanej świętości, to brzydzenie się
ciałem, umartwianie ciała, przez prawie tysiąc lat filozofowie w
średniowieczu zastanawiali się gdzie idzie linia podziału między tym
co wstrętne, zwierzęce, cielesne, czyli grzeszne, aby wyrwać grzech i
masz pochody umartwiaczy ciała, zanegowanie seksualności. Przecież
niektórzy nigdy ubrań nie zdejmowali, nigdy się nie kąpali, stąd masz
tą manie że woda szkodzi bo pielegnuje szatana w ciele, stosunki gdzie
nigdy małżonkowie nie dotykali się ciałem, specjalne płucienne halki z
dziurką aby nie było obcowania szatana w ciele, cierpiętnicy,
biczownicy wzory, brudasy zawszawieni priorytety, dżumy z tego powodu
dziesiątkujące miasta co wywoływało jeszcze większą histerie grzechu
cielesnego dlatego choroby bóg zsyłał im bardziej zakatowałaś siebie
tym , odrąbywałaś z ciała, czy tobie piersi obcieli, czy włóczyli za
włosy nagą po mieście tym szlachetniesza byłaś. Dlatego pierwsi
psychologowie tyle o nerwicach pisali, chorobach psychicznych z powodu
religijności. I zobacz jak w takim świecie uwypula się masochizm i
sadyzm, jako główny tryb psychiki, a to jest zaburzona psychika.
Religijne szaleństwo.