Data: 2010-03-24 20:05:27
Temat: Re: Z Holandii
Od: de Renal <f...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL napisał(a):
> Dnia Wed, 24 Mar 2010 08:35:31 -0700 (PDT), de Renal napisaďż˝(a):
>
> > XL napisaďż˝(a):
> >> Dnia Wed, 24 Mar 2010 07:57:46 -0700 (PDT), de Renal napisaďż˝(a):
> >>
> >>> XL napisaďż˝(a):
> >>>> Dnia Wed, 24 Mar 2010 15:37:43 +0100, Druch napisaďż˝(a):
> >>>>
> >>>>> Teraz inaczej: -nie ma sprawy, "uspimy" Cie.
> >>>>
> >>>> ...nawet kiedy nie chcesz :-PPP
> >>>> --
> >>>>
> >>>> Ikselka.
> >>>
> >>> Ale ty jeste� dziecinna, moje postanowienie, moja odpowiedzialno��, to
> >>> nie decyzja lekarza ,
> >>
> >> Co za ob�uda.
> >>
> >>> ylko dojrza�ego cz�owiek, masz 50 lat i nie
> >>> umiesz by� dojrza�a, projektujesz swoj� prostytucj�, czyli powierzanie
> >>> �ycia innej osobie, np; m�owi. Tak, tak, Ikselka ma��e�stwo to
> >>> prostytucja, bo zaprzedajesz siebie komu�, wy��czaj�c swoje
mo�liwo�ci
> >>> decyzyjne, dlatego tak przytakujesz m�u, bo jeste� prostytutk�.
> >>
> >> Dlatego mu przytakuj�, bo go kocham nad w�asne �ycie i vice versa, on
> >> przytakuje mnie.
> >> On jest moim �yciem, wi�c przytakuj� SOBIE, biedny cz�owieku.
> >> --
> >>
> >> Ikselka.
> >
> > 1. Decyzja za w�asne �ycie/ �mier� jest wyborem pacjenta, nikt za
> > ciebie nie podejumuje tej decyzji,
>
> Kiedy A decyduje o zabiciu B r�kami C, tylko A i C ponosz� konsekwencje
> prawne/moralne.
> W przypadku eutanazji jest to sytuacja prostsza: A p�aci za zabicie siebie
> B, wi�c nie ma tu niewinnych.
>
>
> > 2. To co ty robisz to prostytucja, czyli nie umiesz byďż˝ odpowiedzialna
> > za w�asne czyny, powierzasz decyzj� innym, np; m�owi , ko�cio�owi,
> > jeste� niedojrza�a.
>
> Jesteďż˝ nieobiektywny, poniewaďż˝ nie wiesz, co znaczy byďż˝ tak naprawdďż˝ jednym
> cia�em - Ty znasz tylko znaczenie seksualne tych s��w.
>
> > 3. Duch m�wi o tym, �e psychologia ratuje, podchodzi po wiejsku, wie�
> > wszystko zamiata pod dywanik, a psychologia, u�wiadamia to co pod
> > dywanik zamietli�my, by�my umieli tym rozporz�dza�,
>
> A Ty chcesz grzebac si� we w�asnych miejskich �mieciach bez wyci�gania
> wniosk�w.
>
>
> > nie byli niewolnikami �mieci, kt�re s� , a jedynie nie chcemy ich
> > dostrzegaďż˝. Duch to wiocha.
> > 3. Ma��e�stwo to prostytucja[ rozumiesz te s�owa], bo je�li powierzasz
> > swoje decyzj� m�u, zaprzedajesz w�asne decyzj� i w�asn�
> > odpowiedzialno��, sprzedajesz siebie, �yjesz jego �wiatem.
>
> Tak sobie wyobra�aj� mi�o�� ci, kt�rzy nie maj� na ni� szans.
>
> > Wi�c �yj�c
> > innym, nie jeste� sob�, sprzeda�a� si�, czyli prostytu�ujesz.
> > Dlatego uwa�am, �e jeste� prostytutk�, sprzeda�a� w�asne decyzje,
> > m�owi i kk. Prostytu�ujesz si�.
>
> Ja �yj� nim, a on mn�, natomiast prostytucja to relacja handlowa, a nie
> jednoczenie byt�w.
>
>
> --
>
> Ikselka.
Jeśli ja kradne, to ja jestem za to odpowiedzialny. Dla ciebie za moje
kradzierze odpowiedzialni są inni, sędziowie, prokuratorowie itd; Rany
Boskie nieźle się sprzedałaś, że już wszyscy za wszystko decydują
porucz ciebie. Pozatym ty nie rozmawiasz z mężem, tylko nim
manipulajesz, kręcisz, bo oddając siebie, swoje ''ja'' jemu nie jesteś
równoważną partnerką, a to jest powód że gdzieś głębiej jest ci z tym
niewygodnie i manipulujesz. Żyjesz ja zwierze, dla mnie to straszne
tak siebie sprostytułować, ja bym nie mógł.
|