Data: 2010-03-24 21:03:34
Temat: Re: Z Holandii
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 24 Mar 2010 13:16:08 -0700 (PDT), J-23 napisał(a):
> On 24 Mar, 21:07, XL <i...@g...pl> wrote:
>> Dnia Wed, 24 Mar 2010 13:05:02 -0700 (PDT), J-23 napisa (a):
>>
>>
>>
>>> On 24 Mar, 20:57, XL <i...@g...pl> wrote:
>>>> Dnia Wed, 24 Mar 2010 11:05:16 -0700 (PDT), J-23 napisa (a):
>>
>>>>> No to czym jest eutanazja? Tylko bez eufemizmow. Pomijajac mozliwosc
>>>>> roznych naduzyc, bo to jest glownie sprawa problematyczna. Mozna
>>>>> "zalatwic" np. bogata babcie w oczekiwaniu na spadek. Rzeczona
>>>>> eutanazja czesto moze byc humanitarnym uczynkiem wobec osoby
>>>>> cierpiacej.
>>
>>>> Eutanazja to zab jstwo.
>>>> --
>>
>>>> Ikselka.
>>
>>> Jak kto woli, dla mnie nie jest, nie mam zadnych obciazen mentalnych w
>>> tym wzgledzie. Jezeli komus ze wzgledow religijnych nie odpowiada,
>>
>> Ale gdzie tu wzgl dy religijne? - potrzebujesz jakiejkolwiek religii, aby
>> fakt zabicia jednego cz owieka przez drugiego uzna za zab jstwo?
>>
>>> to
>>> jego sprawa, nie musi sie zgadzac na taki koniec. Dodam ze szczegolnie
>>> jestem pelen podziwu dla starych mezczyzn, ktorzy decyduja o tym kiedy
>>> zakonczyc zycie, bo nie chca dogorywac w niemocy. Hemingway, Hrabal,
>>> Chet Baker... i paru innych super gosci, skonczylo ze soba wtedy kiedy
>>> sami o tym zdecydowali.
>>
>> No wi c widzisz, eutanazja by a dla nich poza sfera rozwa a i jak s dz
>> poni ej honoru.
>> --
>>
>> Ikselka.
>
> to i co z tego? problem w tym ze czesto osoba ciezko chora nie ma
> sposobu na to by zadac sobie smierc, bo ni ma sily, albo jest
> sparalizowana, albo jeszcze cos... wazna jest wola, czyli chec
> skonczenia ze soba i skrocenia cierpien.
Wielu chorych w depresji i cierpieniu wyrażało taką wolę, a chwilę potem
już nie.
--
Ikselka.
|