Data: 2009-03-03 23:35:11
Temat: Re: Z kuchni :-)
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
i...@g...pl napisał(a):
Z
Historii również wynika,że kobiety do puki nie brały udziału w życiu
społecznym,przepełniały domy dla obłąkanych,z alienacji społecznej i
braku chodzenia do szkół.Dlatego poważnym argumentem w 19w.,była
niezgoda do równouprawnienia kobiet,gdyż bano się skłonności kobiet do
szaleństwa,jak się okazało powodem była konserwatywna struktura życia.
> http://weblog.infopraca.pl/2008/09/mezczyzni-o-trady
cyjnych-pogladach-zarabiaja-najwiecej/
>
> "Okazało się, że mężczyźni, którzy widzą swoją rolę życiową w sposób
> tradycyjny (jako żywicieli rodziny i panów domu) zarabiają średnio o
> 12 tyś $ rocznie więcej, niż mężczyźni którzy uważają że kobiety mają
> takie same prawo do kariery i realizacji swoich zawodowych ambicji. "
>
> No, toż pisałam, że "kobieta pracująca" to przeniesienie na kobietę
> części męskich obowiązków utrzymania rodziny. I jeszcze się do tego
> ekstrateorię o równouprawnieniu kobiet dorabia, ba - same dorabiają! -
> w przenośni i dosłownie...
> A męska przedsiębiorczość (czytaj: ambicja) się osłabia, osłabia,
> osłabia... Jakie to wygodne.
>
> "W świetle badań, każda kobieta, której zależy na dostatnim życiu,
> powinna zacząć szukać partnera, który najchętniej będzie widział ją w
> kuchni, z gromadką dzieci u boku."
>
> Ano :-)
|