Data: 2009-12-04 12:01:31
Temat: Re: Z?o?liwo?? rzeczy martwych.
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ten facet to niby ja???
I spojrzała niepewnie na dwie wypukłosci na klacie.....Może znalazły sie tam
przez przypadek?
MK
Użytkownik "Magdulińska" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:hfatm5$f78$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:hfarnp$q1v$1@news.onet.pl...
>>U Andersena są smutne. Już taka jego specyfika.
>> A u Ciebie, czy u mnie moze być zupełnie inaczej.
>>
>> Wczoraj był chyba przymrozek w nocy. Rano wszystkie źdźbła trawy były
>> pokryte migoczącym jak diamenciki szronem.....
>>
>> A machające sie chusteczki kojarzą mi się z...American Beauty.....Tyz
>> ładnie.
>>
>> MK.
>>
>> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
>> news:73447639-8f59-46fe-90a9-53db32c7ebc5@m25g2000yq
c.googlegroups.com...
>>
>> Vilar wrote:
>>> Troch? jak bas? Andersena Globku, o smutnych przedmiotach, kt?re maj?
>>> dusz?.....
>>> MK
>>>
>>
>> Dlaczego smutnych? Nigdy nie widziałaś jak promienie słoneczne tańczą
>> na parapecie?
>> Albo jak smród wyprzedza ludzi na ulicy? Lub chusteczki machają na
>> wietrze?
>> Swoją drogą , majtki też machają.
>>
>>
>>
>>
>>
> No proszę... jak facet potrafi się wczuć w nastrój... zadziwiające.
>
>
|