Data: 2009-12-04 12:12:40
Temat: Re: Z?o?liwo?? rzeczy martwych.
Od: "Magdulińska" <m...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
łoj.... chyba pomyliłam płcie :D
sorki
wybaczysz? ;>
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:hfatn0$fh$1@news.onet.pl...
> Ten facet to niby ja???
>
> I spojrzała niepewnie na dwie wypukłosci na klacie.....Może znalazły sie
> tam przez przypadek?
>
> MK
>
>
> Użytkownik "Magdulińska" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:hfatm5$f78$1@atlantis.news.neostrada.pl...
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:hfarnp$q1v$1@news.onet.pl...
>>>U Andersena są smutne. Już taka jego specyfika.
>>> A u Ciebie, czy u mnie moze być zupełnie inaczej.
>>>
>>> Wczoraj był chyba przymrozek w nocy. Rano wszystkie źdźbła trawy były
>>> pokryte migoczącym jak diamenciki szronem.....
>>>
>>> A machające sie chusteczki kojarzą mi się z...American Beauty.....Tyz
>>> ładnie.
>>>
>>> MK.
>>>
>>> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
>>> news:73447639-8f59-46fe-90a9-53db32c7ebc5@m25g2000yq
c.googlegroups.com...
>>>
>>> Vilar wrote:
>>>> Troch? jak bas? Andersena Globku, o smutnych przedmiotach, kt?re maj?
>>>> dusz?.....
>>>> MK
>>>>
>>>
>>> Dlaczego smutnych? Nigdy nie widziałaś jak promienie słoneczne tańczą
>>> na parapecie?
>>> Albo jak smród wyprzedza ludzi na ulicy? Lub chusteczki machają na
>>> wietrze?
>>> Swoją drogą , majtki też machają.
>>>
>>>
>>>
>>>
>>>
>> No proszę... jak facet potrafi się wczuć w nastrój... zadziwiające.
>>
>>
>
>
>
|