Data: 2001-02-27 13:43:19
Temat: Re: Z pewnoscia sie myle , ale ...
Od: pk <p...@g...pl.xxx>
Pokaż wszystkie nagłówki
Joanna wrote:
>
>
> Temat zaczal sie od pytania, czy kobiety mysla, ze JEDYNYM CELEM MEZCZYZN
> jest uprawianie seksu z kobietami.
Tak, wiem - ale formula tego pytania mnie sprowokowala do zadania sobie
i Tobie innego :)
> No wiec - nie jest jedynym. O to tylko mi chodzilo.
> Zycie kobiety moze byc pomimo wszystko frapujace bez macierzynstwa, udanego
> zwiazku etc. Chociaz bardziej frapujace jest, gdy ma rowniez to. Ale brak
> wymienionych przez Ciebie elementow nie przekresla sensu zycia. Dlaczego
> sens mojego zycia mialby zalezec tylko od innych? Udany zwiazek poglebia
> sens i zadowolenie z zycia.
Nie powiedzialem ze TYLKO od innych.
Raczej zapytalem czy szczesliwe zycie jest bez tego mozliwe, tego czyli
pozycia seksulalnego itd.
> Ale jego brak przeciez nie moze nas zabijac.
Wg mnie to nie smierc jest najgorsza ale dramatyczne wyczekiwanie jej ,
bezradnosc i samotnosc, brak oparcia i lek, gorycz i lodowaty chlod.
pk
|