Data: 2002-04-20 13:15:59
Temat: Re: ZDRADA - pytanie do kobiet...
Od: "Sarna" <S...@H...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Zielona" <n...@p...onet..pl> wrote in message
> > > Hilary jest politykiem jak jej mąż. Buduje swoją karierę i dba o
> > > własny wizerunek w mediach. Czego człowiek nie zrobi dla stołka
> jak ma
> > > polityczne ambicje? Szczególnie w Ameryce, putyrańskim kraju...
Ok,twierdzisz(choc tego nie wiesz na pewno)ze jej zachowanie w tym
wybaczenie,bylo pod publike,,,ze gdyby byli szarymi obywatelami zachowala by
sie inaczej?
..a nawet jesli bylaby to prawda,to znaczy ze chce sie pokazac z
jaknajlepszej strony,czyli wybaczenie jest cecha pozytywna,powiedzialabym
ze,sztuka wybaczania jest cnota a nie glupota,a pielegnowanie swego ego jest
slepota.
..i kazdy moze brac udzial w tej dyskusji,ja myslalam,ze sie poprostu
pomylilas piszac taka odpowiedz,ale potwierdzilas ze jednak nie...
Ale moze sie myle...:-)
pozd,
sarna
|