> > Czy kiepała, czy pica
> > Szpakowata, nie jak
> > Ta psina alaskańska
> > Tylko srokata jak łyżew
> > Pewnie suka bezpańska
> >
> Bajka...
> Jest znany idiota pciepowy
> wielki goj, i wielki picer Jehowy..
> Bajki wypisuje i to duże w necie
> W stylu? no pa acany wiecie
> Wielki do fuj Sas palant hrabia
> co na kablowaniu sąsiadów zarabia.
> A w jego kepale odpierdoliła Yla
> z zarabiająca tirowka się pomyliła.
> W blogu reklamował jej wdzięki
> jak mało bieżę od tej no? Męki..
> Jak bezrobotnego hrabiego stać
> jak mało za tą prace musi brać..
> Chwali się na psciepie miernota
> oglądając blok, na pawia jest ochota..
> Zakończę bajkę, i głupie bajanie
> kiedy zaskoczy fatalista wody lanie.
> Zbliża się wigilia, hiena głos otrzyma
> od nowa zacznie płakać do qrczy syna,
> Ale to jedna noc, i to bardzo wesoła
> Świąteczna, jak fatalisty szkoła.
> W Imbecylnie, darmowe obiadki dają
> i jednak litość nad ta miernota maja..
> Kończę bajkę, skrzacie dam w ryj,
> na tej psciepie nie wylewaj pomyj.
> Kończy skrzat świątecznie "Gloria" wznosi
> zakończ Fatalisto pisania głupot, bardzo prosi
> Koniec bajki...

Hasky hehe no jestes niezly w rymowanki :)
postawilbym ci piwo
i to pomimo ze to tak naprawde OT na tej grupie
usmialem sie co niemiara
i piszac te slowa na pewno nagrabie sobie u "bab" grupowych ktore mi wypomna
ze wyciagnalem ten watek z pudla. coz swieta ida i trzeba przewietrzyc stare
graty ;p
ciekawi mnie czy pANSLAWISTA probowal numeru z flintą ? ;p