"tren R" <t...@p...pl> wrote in message
news:feji7f$sp0$1@nemesis.news.tpi.pl...

> o pardonsik, ja jestem przeciwko moczymordom :)

A ja za gospodarka.
I wkurwia mnie to, ze w Polsce tak jest, iz zawsze musze wybierac mniejsze
zlo.
Dlaczego nie ma partii, ktora bedzie reprezentowala takich ludzi jak ja?
Trzeba byc debilem, zeby nie stawiac gospodarki na pierwszym miejscu, bo
przeciez to logiczne: jezeli gospodarka ma sie dobrze to wszystko ma sie
lepiej. Ponadto trzeba byc zajebanym kretynem i tepa pizda, zeby obecny
rozwoj gosp. i osiagniecia przypisywac obecnej wladzy.
Tak moze myslec tylko debil, ktory nie rozumie podstawowych zasad ekonomii.
Przyklad pierwszy: prof. Balcerowicz, kiedy obnizal stopy procentowe mowil,
ze dodatni efekt tych dzialan jest dla gospodarki odczuwany po 6-8
kwartalach.
Przyklad drugi: boom gospodarczy w USA w latach 90tych (min. za Clintona) to
zasluga dzialan administracji Reagana, czyli lata 80te, ktore daly temu
poczatek, po to aby najlepsze efekty przyniesc wlasnie za Clintona. To samo
jest u nas i nie wazne kto kurwa byl wczesniej u wladzy, mi chodzi tylko o
to, aby nie byc tak popierdolonym i zawdzieczac wszystko co obecnie ma
pozytywny wydzwiek teraz rzadzacej partii.
--

Bluzgacz
bluzgacz(at)gmail.com
alt.pl.zbluzgaj - kultura alternatywna
http://www.trolling.pl/trolling.htm
Przylacz sie: http://plsocpolityka.blog.onet.pl/