Data: 2007-11-15 07:29:59
Temat: Re: Zabezpieczenie na zime
Od: Kresowiec <i...@t...de>
Pokaż wszystkie nagłówki
Jerzy Nowak schrieb:
>
> Czy nikt w twojej okolicy nie uprawia zboża?
> Trochę słomy i ziemi rozwiązałoby twoje problemy.
> pozdr. Jerzy
O Niemcach mozna wiele zlego powiedziec ale nie to ze sa az tak glupi
jak Polacy, ktorzy haruja na leniwych chlopow siedzacych na 2 ha. W
mojej okolicy zeby znalezc rolnika, to trzeba miec znajomosci. Ale do
rzeczy: jak to sobie wyobrazasz? Mam rosliny przykryc sloma i ziemia?
Dodam, ze wiekszosc z nich to te w malych doniczkach z podkladkami do
oczkowania. Slowem, obawiam sie, ze zbyt ciezkie przykrycie moze je
zlamac. W poprzednim roku wsadzalem je do rowkow w ziemi, przysypywalem
lekko ziemia i okrywalem igliwiem. Ale teraz i czasu na to nie mam i
specjalnie miejsca. Boje sie, ze nawet wytrzymale na mroz derenie w tak
malych doniczkach moga przemarznac. Niby ziemia zamarza na jakas tam
glebokosc, wiec byc moze nie ma to znaczenia, czy bede je wkopywal czy
tylko obsypie ziemia.
Irek
|