Data: 2009-01-29 12:13:26
Temat: Re: Zaburzenie zachowania...
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Myślę, że to wynik specyficznie pojętej wygody. :)
Można się mieć za gwiazdę i aby to realizować zadowalająco dla
siebie pozostawać zorientowanym na relacje z jednostkami powiedzmy
bardziej pośredniej-kategorii, aby po prostu błyszczeć bardziej niż
w rzeczywistości.
Tak jest łatwiej, ale...
Niestety wnioski wysnute z doświadczeń zdobytych dzięki takim
relacjom pozostają tak nierzeczywiste i absurdalne jak tego rodzaju
relacje.
Stąd np ~przeświadczenie, że np kobiety są bardziej prymitywne
emocjonalnie od mężczyzn (choć owszem, jak najbardziej takie
się zdarzają), czy inne.
Ogólnie: taka niezbyt dojrzała poza.
IMHO.
PS: a z czasem pewnie trzeba będzie wziąść sobie psa albo kota. ;)
--
CB
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:gls4mt$6iu$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> [...]
> A Ty? Jak myslisz?
|