Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni

Grupy

Szukaj w grupach

 

Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 20


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2007-03-15 07:06:01

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:et9u80$l62$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:et9s5k$mpc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > A co chce? by nie gryzło sie z kosiarka. chodzi nie o mnie, a osobnika
> > który ma manie koszenia. wiec raczej szukam traw.
>
> Trawa parkowa.

W cieniu? Gdzie JUŻ rośnie mech?
Przypomina mi się takie udatne zdanie z mądrej książki, dokładnego cytatu
nie pamiętam, ale sens jest taki - rozglądając się po lesie, czy widzimy w
cieniu trawę? Nie. Wobec tego dlaczego chcemy tę trawę uprawiać w takich
warunkach, w których ona nie rośnie?

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2007-03-15 07:08:35

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:et9s5k$mpc$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Mi kobierzec zawsze kojarzy sie z łąką.
> A co chce? by nie gryzło sie z kosiarka. chodzi nie o mnie, a osobnika
> który ma manie koszenia. wiec raczej szukam traw.

Można próbować kosmatki - Luzula pilosa. Kobierzec dość ścisły i w opisanych
warunkach urośnie. Ale kosić nie próbowałam. Zepsuj kosiarkę :)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2007-03-15 07:32:27

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: Osadnik <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Basia Kulesz napisał(a):
> Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:et9s5k$mpc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>> Mi kobierzec zawsze kojarzy sie z łąką.
>> A co chce? by nie gryzło sie z kosiarka. chodzi nie o mnie, a osobnika
>> który ma manie koszenia. wiec raczej szukam traw.
>
> Można próbować kosmatki - Luzula pilosa. Kobierzec dość ścisły i w opisanych
> warunkach urośnie. Ale kosić nie próbowałam. Zepsuj kosiarkę :)
>
TO nie mój kawałek zieleni - ale poprzetykana plecha źdźbłami trawy -
wygladza dziwnie, reszta jest obrośnięta czymś trawo podobnym.
wieć kosiarka ise przyda. CHodzi o to by nie wyszło za drogo obsadzenie.
Gdzieś widziałem takie płożące się żywotniki, tylko z nic se nazwy nie
moge przypomnieć, posadził bym tego jeszcze troche i.. było by tak
gęsto że nawet mech by nie rósł.
http://img85.imageshack.us/img85/2852/ogrodekwschodn
irk4.jpg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2007-03-15 07:39:42

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:etara7$nk8$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w
> wiadomości
> news:et9u80$l62$1@news.dialog.net.pl...
>>
>> Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
>> news:et9s5k$mpc$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>
>> > A co chce? by nie gryzło sie z kosiarka. chodzi nie o mnie, a osobnika
>> > który ma manie koszenia. wiec raczej szukam traw.
>>
>> Trawa parkowa.
>
> W cieniu? Gdzie JUŻ rośnie mech?

Nie raz widziałem mech rosnący na słońcu. Sam robiłem opryski Mogetonem,
żeby go usunąć.

> Przypomina mi się takie udatne zdanie z mądrej książki, dokładnego cytatu
> nie pamiętam, ale sens jest taki - rozglądając się po lesie, czy widzimy w
> cieniu trawę? Nie.

Czy jest pewność, że ogródek Osadnika, to już las? A może tylko park? A do
parku jest trawa parkowa. Nie ma tam cienia przez cały dzień. Jest słońce do
południa.
Myślę, że trzeba wykarczować zwykłe świerki, bo problem będzie z nimi coraz
większy. Trzeba też wymienić ziemię i zasiać trawę. Przy ścianie domu warto
posadzić winobluszcz (trójklapowy), aby osuszył grunt koło ściany i osuszył
samą ścianę.

Wobec tego dlaczego chcemy tę trawę uprawiać w takich
> warunkach, w których ona nie rośnie?

Powodów nierośnięcia trawy może być więcej. Jak ktoś lubi trawę, to myślę,
że powinien stworzyć warunki takie, żeby rosła.
Ja bym posadził różaneczniki. Na koszoną trawę mam okropne uczulenie.

Pozdrawiam
Leszek
>
> Pozdrawiam, Basia.
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2007-03-15 08:14:29

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:et9s9m$mpc$2@nemesis.news.tpi.pl Osadnik
<o...@w...pl> napisał(a):
>
> .. btw, czy cisy sa
> atakowane prze jakieś pasożyty.. bo moze dosadze tam tak gest o
> róznych zimozielonych ze nie bedzie trzeba tego kosic kosiarka tylko
> norzycami do żywopłotu ;)
>
Hejka. Cisy są raczej odporne. :-) A może posadzić podagrycznik? ;-)
Pozdrawiam kontrowersyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2007-03-15 08:24:00

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: Krzysztof Wilk <w...@m...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja bym tak nie demonizował cienia na tej działce.
Tak się składa, że mam skarpę o identycznych wymiarach i położeniu.
Rośnie prawie wszystko! Wygląda to tak.
Wiosną:
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/tmp/skarpa1.jpg
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/tmp/skarpa2.jpg
Latem:
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/tmp/skarpa3.jpg
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/tmp/skarpa4.jpg
Jesienią może mniej kolorowo:
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/tmp/skarpa5.jpg
http://www.metal.agh.edu.pl/~wilk/tmp/skarpa6.jpg

Nie namawiam do zakładania takiej skarpy, bo pracochłonna jest bardzo.
Pokazuję, że wiele roślin o dużych wymaganiach świetlnych radzi sobie
całkiem dobrze.

Krzysztof

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2007-03-15 21:19:40

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Osadnik" <o...@w...pl> napisał w wiadomości
news:et9s9m$mpc$2@nemesis.news.tpi.pl...

> Gdyby było to większe to pewnie bym dosadził.. btw, czy cisy sa
> atakowane prze jakieś pasożyty.. bo moze dosadze tam tak gest o róznych
> zimozielonych ze nie bedzie trzeba tego kosic kosiarka tylko norzycami
> do żywopłotu ;)

Są. Misecznik cisowiec się nazywa bodajże, duże, wredne i paskudne:-(

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2007-03-15 21:23:03

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Leszek Serdyński" <l...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:etat7q$5td$1@news.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "Basia Kulesz" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:etara7$nk8$1@atlantis.news.tpi.pl...

> > Przypomina mi się takie udatne zdanie z mądrej książki, dokładnego
cytatu
> > nie pamiętam, ale sens jest taki - rozglądając się po lesie, czy widzimy
w
> > cieniu trawę? Nie.
>
> Czy jest pewność, że ogródek Osadnika, to już las? A może tylko park? A do
> parku jest trawa parkowa. Nie ma tam cienia przez cały dzień. Jest słońce
do
> południa.
> Myślę, że trzeba wykarczować zwykłe świerki, bo problem będzie z nimi
coraz
> większy. Trzeba też wymienić ziemię i zasiać trawę. Przy ścianie domu
warto
> posadzić winobluszcz (trójklapowy), aby osuszył grunt koło ściany i
osuszył
> samą ścianę.

No widzisz, a ja myślę, że nie ma co podpowiadać wycinania świerków, bo
pytanie nie miało aż tak szerokiego "zasięgu". Ani też nie ma pewności, czy
pytający ma zamiar aż tyle pieniędzy wydawać :)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2007-03-15 21:54:09

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: Osadnik <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


>> Myślę, że trzeba wykarczować zwykłe świerki, bo problem będzie z nimi
> coraz
>> większy. Trzeba też wymienić ziemię i zasiać trawę. Przy ścianie domu
> warto
>> posadzić winobluszcz (trójklapowy), aby osuszył grunt koło ściany i
> osuszył
>> samą ścianę.
>
> No widzisz, a ja myślę, że nie ma co podpowiadać wycinania świerków, bo
> pytanie nie miało aż tak szerokiego "zasięgu". Ani też nie ma pewności, czy
> pytający ma zamiar aż tyle pieniędzy wydawać :)

Świerczki sa przygotowane na najbliższe 4 lata do sukcesywnego
karczowania na święta, wiec niemi niema co sie przejmowac. a że rosna od
strony północnej to niewiele to zmienia.

Wymienić ziemie? a można na to nasypac z 15 cm nowej ziemi? łatwiej to
mi zrobic bo i tak dołek jest.

Na sciane nic nie wlezie, jest absolutny zakaz ( innych mieszkańców a
właściwie właścicieli ściany - na scianie ma nic nie rosnac i basta (sam
bym juz dawno to obluszczył) a tak....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2007-03-15 21:59:45

Temat: Re: Zagospodarowanie wschodniego skrawka zieleni
Od: Osadnik <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dirko napisał(a):

> Hejka. Cisy są raczej odporne. :-) A może posadzić podagrycznik? ;-)

Nie nie nie!
Nie wiem jak wy, ale mnie jego zapach zatyka. Fuj, aż ciarki mi przeszły
po grzbiecie. Na sam widok. Tępie go jak sie gdziekolwiek pojawi.

Jejku ja to dziwny typ jestem, zamiast zrobić zdjęcie to sie posiłkuje
obrazkami, jutro zapuszczę zdjęcie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Robaczki w oczku wodnym
akcja "MIASTA W KWIATACH" -zaproszenie :)
galasy po raz kolejny...
kosiarka flymo - kłopocik
Sie zastanawiam...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »