Data: 2012-07-16 07:15:48
Temat: Re: Zagrożenie piorunem ?
Od: "PcmOL" <...@...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
news:1n3co9elxfuj2.emk88wseud6f.dlg@40tude.net...
> Dnia Sun, 15 Jul 2012 13:52:25 +0200, PcmOL napisał(a):
>
>> Niezupełnie - drzewo (drewno) prąd przewodzi słabo. (Niezależnie, czy
>> zmoczone.)
>
> Suche [czyt. z małą zawartością wody] DREWNO - owszem, słabo. Tylko że ja
> mówię o DRZEWIE jako roślinie, układzie - czyli o mokrym [=wysyconym wodą]
> drewnie, w którym dodatkowo biegną wiązki przewodzące wypełnione
> elektrolitem, a wszystko to nie tylko wystające z, ale także zagłębione w
> ziemi...
Kup dwa solidne gwoździe i chiński miernik za 12zł.
Gwoździe wbij w drzewo w odległości metra.
Podłącz miernik jako omomierz.
Doświadczenie powtórz dla różnych drzew.
Napisz jakie wartości uzyskałaś.
Nalej do szklanki wody z kranu.
Włóż końcówki miernika ustawionego na pomiar rezystancji.
Napisz jak woda kranowa przewodzi prąd.
Drewno generalnie prąd przewodzi słabo. Czysta woda wcale.
Mix powyższych na tyle jednak przewodzi, by stworzyć warunki do wyładowania
(zmienia lokalnie wartość pola elektrycznego).
Jednak jeśli w trakcie wyładowania znajdzie się droga o mniejszej
impedancji, wyładowanie na nią przeskoczy.
Człowiek ma mniejszą rezystancję od drzewa - więcej wiązek przewodzących i
lepszy elektrolit.
Dlatego sterczenie pod drzewem jest średnio dobrym pomysłem.
|