Data: 2011-03-18 21:54:45
Temat: Re: Zakochać się w 3 tygodnie?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Taaa... to poklepanie zwłaszcza "uformowałem" na kształt... itd. :)))
Jeśli TAK to czujesz jak z fajtazją przedstawiłeś, to nie ma sprawy...
Tylko chciałem zauważyć przy okazji, że nie każdy TAK to czuje.
Np ja to bym się w życiu nie odważył na TAKą analogię.
W żadnym kontekście nawiązującym do sympatii/przyjaźni/miłości... itp.
Dla mnie TAKa twoja analogia jest nie do przyjęcia.
Notabene: uważam, że popełniłeś niezręczność, ale nikomu nie narzucam
tej mojej opinii, offkorzzz. :)
--
CB
Użytkownik "Stalker" <t...@i...pl> napisał w wiadomości
news:im05c7$k93$1@news.dialog.net.pl...
> Nie. Po prostu plastyczna, a przez to podatna na interpretacje :-)
>
> Analogia była użyta w kontekście "łatwe/trudne".
>
> Ty ją autorsko przerobiłeś na analogię dotyczącą manipulacji
> i robienia "w konia"
>
> Stalker - uformowałem z plasteliny analogię. Ty przyszedłeś, przeformowałeś ją
> "na swój kształt i podobieństwo",
> po czym pokazujesz ją jaką moją i twierdzisz że jest niefortunna. :-)
|