Cancer pisze 12-03-2006 13:30:
>>> Wiesz to porownanie chyba nie bardzo trafne.
>>> Ile zarabia Polak a ile zarabia Niemiec.
>>>
>
>
>> Przeciętna cena korony porcelanowej na metalu w Polsce to jakieś 350-400
>> PLN. W Niemczech - ponoć około 1000 euro (przy częściowej refundacji przez
>> kasę chorych). Myślisz, że przeciętny Niemiec zarabia 9x tyle, co Polak?
>>
>
> No fajnie sobie to wyliczyles czlowieku, gdzie ty zyjesz? Czy pieniadze,
> ktore zarabiasz na miesiac, calkiem juz ci przyslonily obraz rzeczywistosci
> Polski?
> Co ci z tego, ze sobie wyliczyles przecietna Niemca i Polaka?
> Gdzie w Polsce zarabia sie srednia krajowa? W wielkich miastach !!
>

Sam chciałeś porównania płac polskich i niemieckich, więc się odczep.

> Jak dlugo bede tobie tlumaczyl, ze dyskusja caly cas dotyczy malych
> miasteczek, gdzie dentysci szaleja z cenami?
>

Wiesz, to ciekawe, uważasz, że np. w Pcimiu Dolnym są wyższe ceny
leczenia stomatologicznego, niż w w Krakowie czy Wrocławiu? ROTFL
> Nie wszyscy mieszkaja w Katowicach, Warszawie, czy Poznaniu i zarabiaja
> srednia krajowa.
> Jezeli nie wiesz, to Ci napisze ze ludzie w malych miejscowosciach zarabiaja
> na miesiac na reke tyle, co ty bierzesz za korone.
>

U mnie korona metalowo - ceramiczna kosztuje mniej niż zasiłek dla
bezrobotnych, więc nie pieprz głupot. Co prawda na pewno trafi się ktoś,
kto ma na rękę miesięcznie 100 zł, ale na pewno nie jest to jego jedyny
dochód.

> Zejdz na ziemie, rozejrzyj sie wkolo gdzie zyjesz, jak zyja inni. Nie patrz
> tylko na siebie.
> Do tego co z bezrobotnymi? Bo jest ich w Polsce okolo 20%, w Niemczech o
> polowe mniej.
> Jak rozwinieta jest pomoc najubozszym w Niemczech, a jak w Polsce?
> Jezeli w Niemczech jestes na socjalu, nic nie placisz za leczenie
> stomatologa- za to placi socjal.
>

Co mają do tego bezrobotni? To nie kampania wyborcza, pisz na temat.

> W Polsce wszyscy, wlacznie z toba, takich ludzi maja gdzies. Niech czeka 5
> miesiecy na plombe w zebie na NFZ, bo nie stac go aby przyjsc do Ciebie.
>

Mam pracować za darmo lub poniżej kosztów - śmieszny jesteś. Nic ci do
tego, jakie ustaliłem sobie ceny.

> Polska ma kapitalizm, tego chcelismy wiem, sam tego chcialem. Taki jest
> obraz kapitalizmu- wolny rynek, ale w jakim kraju powiedz sa takie roznice,
> ze w miescie wiekszym placi sie 1800 za most (przykladowo), a 3000 za ten
> sam most w malej miejscowosci?
>

Powtarzam, że ustalanie cen jest prawem każdego przedsiębiorcy. Na ogół
ceny w małych miejscowościach są niższe niż w dużych (co nie oznacza, że
nie ma wyjątków).
Zaś wracając do pytania - jestem pewien, że w każdym kraju znajdę
gabinet w małej miejscowości, który będzie mieć wyższe ceny niż jakiś
gabinet w dużej. Może z wyjątkiem Francji.

>> I tak większość nie leczy się nawet na NFZ nie z powodu trudności w
>> dostaniu się do lekarza, tylko z lenistwa lub strachu przed leczeniem.
>>
>
> Lenistwa? Ciekawe gdzie ty chodzisz do stomatologa, bo chyba tez masz zeby
> co? Jakos nie wierze, ze sam sobie plombujesz zeby- chodzisz prywatnie.
> Bo jestes leniwy? Czy boisz sie, ze na NFZ dostaniesz archaiczne
> znieczulenie_)) (zawsze mozesz przyniesc swoje w kieszeni)?
> A moze nie masz czasu na kolejki 5 miesieczne, bo w tym czasie zarabiasz
> szmal. Zreszta tak jak kazdy nie jest leniwy, tylko nie ma czasu na stanie w
> 5 miesiecznych kolejkach i idzie do prywywatnego stomatologa.
>

Napisałem, że nie leczą się _nawet_ na NFZ, żeby pokazać, że nie chodzi
o barierę pieniędzy. Całkiem dużo jest takich ludzi, których bez
problemu stać na leczenie, ale przychodzą tylko wtedy, kiedy już
naprawdę muszą (np. to, ze mają tylko połowę jedynki, a druga to wielka
brązowa dziura im nie przeszkadza ,problemem staje się dopiero ból). O
to mi chodziło. To gdzie ja się leczę, jest moją prywatną sprawą.

>>> Oczywiście ze szokują ale co zrobić, w tym chorym kraju nazywają to
>>> wolnym rynkiem_)).
>>>
>> W każdym normalnym kraju to się nazywa wolny rynek.
>>
>
> Tak, w kazdym normalnym kraju. Niestety Polska nie nalezy do tych normalnych
> krajow i jeszcze dlugo nalezala nie bedzie.
> Pozdrawiam
> Cancer
>

No to się zdecyduj - zgadzasz się , że w każdym normalnym kraju nazywa
się to wolnym rynkiem, w Polsce też się to tak nazywa, co dla ciebie
jest dowodem na to, że Polska to chory kraj? Czytaj chociaż i staraj sie
zrozumieć swoje własne posty (nie wymagam, żebyś rozumiał, co ci ludzie
odpowiadają).

--
Nieustannie pozdrawiam
Leszek Maszczyk
lmaszczyk (at) tenbit pl