Data: 2007-11-27 06:44:15
Temat: Re: Załamuje mnie...
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bluzgacz napisał(a):
>
> "medea" <e...@p...fm> wrote in message
> news:fif5sk$fo1$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> Och, a zdawało mi się, że niejednokrotnie podejmowałaś tu, i nie tylko
>> tu zresztą, znacznie bardziej intymne oraz niesmaczne tematy i to
>> całkiem na poważnie, ciągnąc bezsensownie w nieskończoność wiele
>> wątków. Skąd Twoje oburzenie, nie rozumiem doprawdy. Czyżby dlatego,
>> że rozczarowałaś się wcześniej autorem wątku?
>
>
> Sadze, ze nie ma sensu z nia rozmawiac, bo ten niedouczony typ jest
> reprezentantem osobowosci Dulskiej.
> Wykazuje chec bycia wielka dama, a tymczasem ciasnota umyslowa, w ktorej
> tkwi i z ktorej nigdy sie nie wydostanie beda jeszcze bardziej
> utwierdzac w niej dwulicowosc, zaklamanie i myslenie (a wlasciwie jego
> proba) w przewidywalny, zeby nie powiedziec tepy sposob - za pomoca
> wytartych szablonow myslowych. Mozesz ja splonkowac - nic nie stracisz,
> poza zenujacym szczekaniem, gdy jak niedorozwiniety dzieciak sie obraza
> i co chwile sie rozczarowuje coraz to nowa osoba. Po prostu infantylna
> idiotka.
Tobą się nigdy nie rozczaruję - bo jesteś dnem.
W stosunku do każdej innej osoby mam zawsze jekieś tam oczekiwania, a w
stosunku do ciebie - z gruntu i na wejściu nic, zero.
Dlatego czy z tobą gadam, czy nie, i tak nic nie tracę. Służysz mi
jedynie za eksperyment pedagogiczny:jeśli wbrew oczekiwaniom coś
pozytywnego wyskoczy, to dostanę Nobla ;-P
--
XL wiosenna
"Ci, którym natura każe się trzymać z dala od wspólnoty ... , nie
potrzebują też obrony, bo brak zrozumienia nie może ich ugodzić, są
bowiem poza kręgiem światła, a miłość znajdzie ich wszędzie. Nie
potrzebują też pokrzepienia, bo jeśli chcą pozostawać prawdziwi, mogą
czerpać tylko z siebie, zatem nie można im pomóc, przedtem
nie zaszkodziwszy." Franz Kafka
|