Data: 2005-08-25 19:35:49
Temat: Re: Zamalowanie pleśni/grzyba
Od: "gomez" <g...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
...ciach...
> A to sa plamy bezposrednio nad oknem? b0o moze ci developer wycial po
> kawalku uszczelki z gory, zeby byl przewiew i dmucha przez to swyczajny
> syf, a nie grzyba. mam takie piekne czarne plamy, ze glowa mala, ale
> developer sobie wymyslil, bo ogrzewanie jest gazowe. Wg niego
> mikrouchyly nie wystarczyly i trzeba bylo naciac. To sie zmywa do
> pewnego stopnia, el nie do konca. Przy remoncie zamierzam to pomalowac
> farba, z ktorej bede mogla to potem zmywac.
Na pewno jest to grzybek/pleśn pochodząca od wilgoci wywołana słabą rotacja
powietrza. Farba zmywalna raczej nie wchodzi w rachubę bo chcę powstrzymać
ew. spowolnić rozwój tego grzybka a zmywanie ściany usunie w pewnym momencie
równiez farbę.
Pzdr.
|